Muzyka od wieków towarzyszy człowiekowi w przeżywaniu emocji, rytuałach czy leczeniu. Współcześnie jej terapeutyczne zastosowanie ujęte zostało w ramy profesjonalnej praktyki – muzykoterapii. - To zaordynowane i kontrolowane użycie muzyki w leczeniu, rehabilitacji i wychowaniu dzieci, młodzieży i osób dorosłych cierpiących na emocjonalne, umysłowe i somatyczne zaburzenia – wyjaśnia dr n.hum. Izabela Dębicka ze Świętokrzyskiego Centrum Psychoterapii i Terapii przez Sztukę. Czym różni się ona od tradycyjnej psychoterapii i dlaczego nie każdy może ją prowadzić?
Wbrew obiegowym opiniom, muzykoterapia nie polega na puszczaniu „uspokajającej” muzyki czy intuicyjnym dobieraniu dźwięków. Jak podkreśla dr Izabela Dębicka:
- Muzykoterapia nie jest intuicyjnym stosowaniem muzyki według subiektywnych odczuć i preferencji prowadzącego. Jeśli prowadzący działa w taki sposób, to nie leczy – a jedynie w nieokreślony sposób stymuluje chorego, co może być nawet szkodliwe.
Reakcja na muzykę zależy od wielu czynników: wieku, temperamentu, nastroju, doświadczeń, a nawet środowiska rodzinnego.
Przykładowo - osoba wychowana w hałaśliwym, dysfunkcyjnym domu może odczuwać napięcie przy ciszy czy relaksacyjnych dźwiękach, które dla innych z kolei byłyby kojące.
Muzykoterapia to w istocie psychoterapia muzyczna. Różni się od tradycyjnej tym, że oprócz słowa angażuje muzyczne formy ekspresji: improwizacje na instrumentach, ruch, śpiew czy techniki projekcyjne.
- Pacjenci najpierw wykonują różne zadania muzykoterapeutyczne, takie jak improwizowane dialogi muzyczne czy wyobrażanie sobie scenek do słuchanej muzyki. Następnie odbywa się pogłębiona rozmowa terapeutyczna, oparta na wglądzie i analizie skojarzeń – tłumaczy ekspertka.
Wyróżnia się muzykoterapię:
Może być prowadzona indywidualnie lub grupowo, obejmując dzieci, dorosłych, seniorów, kobiety w ciąży czy pacjentów terminalnych.
- Reasumując, muzykoterapia różni się od tradycyjnej psychoterapii tym, że - oprócz słowa - uwzględnia także muzyczne formy ekspresji. Jednak materiał projekcyjny analizuje się na podobnej zasadzie, jak w przypadku klasycznej psychoterapii - podkreśla dr Izabela Dębicka.
Jak wyjaśnia ekspertka, kierunek pracy, jak również konkretne cele muzykoterapeutyczne mogą być różne, w zależności od grupy pacjentów, z jaką pracuje terapeuta – od ich wieku, rozpoznania oraz oczekiwań.
Cele muzykoterapii obejmują m.in.:
Muzykoterapia znajduje zastosowanie w zaburzeniach depresyjno-lękowych, PTSD, żałobie, zaburzeniach osobowości, trudnościach tożsamościowych, objawach psychosomatycznych (bezsenność, duszności, bóle przewlekłe), a także w chorobach neurologicznych czy onkologicznych.
- Do mojego gabinetu najczęściej trafiają pacjenci, którzy chcieliby poprawić swoje funkcjonowanie społeczne i emocjonalne, pozbyć się objawów psychosomatycznych czy depresyjnych, a także nauczyć się lepiej komunikować w relacjach międzyludzkich - mówi dr Izabela Dębicka.
Nie istnieje uniwersalny scenariusz zajęć.
- Trudno jest przedstawić opis ‘typowej’ sesji muzykoterapeutycznej, gdyż jej charakter i struktura bywają bardzo różne – w zależności od diagnozy, metody, formy terapii oraz nurtu, w jakim pracuje terapeuta” - podkreśla ekspertka.
W muzykoterapii percepcyjnej pacjenci słuchają muzyki i omawiają swoje odczucia. W aktywnej – uczestniczą w ruchu, śpiewie, grze na instrumentach czy działaniach twórczych.
Stosuje się m.in.:
Wszystkie sesje poprzedza diagnoza muzykoterapeutyczna, bez której nie można mówić o skuteczności metody.
Choć muzykoterapia zyskuje coraz większą popularność, wokół tej metody narosło wiele mitów. Warto je obalić, by lepiej zrozumieć jej potencjał i ograniczenia.
- Na temat muzykoterapii krąży wiele mitów i nieprawdziwych przekonań, co zwykle wynika z nieznajomości tematu - przyznaje Izabela Dębicka.
Do najczęstszych należą:
Muzykoterapia to dział terapeutyczny oparty na relacji, procesie, diagnozie i celach terapeutycznych, prowadzony przez wykwalifikowanych specjalistów - podkreśla Izabela Dębicka.
W Polsce początki muzykoterapii sięgają lat 70. XX w., kiedy powstał Zakład Muzykoterapii przy Akademii Muzycznej we Wrocławiu. Kolejne ośrodki kształcenia utworzono w Łodzi, Katowicach i Krakowie.
- Muzykoterapia w Polsce jest stosunkowo młodą dziedziną leczniczą. W Europie Zachodniej rozwijała się od przełomu lat 40/50, my mieliśmy opóźnienie z powodu realiów PRL-u - przypomina ekspertka.
Choć zawód muzykoterapeuty nie jest jeszcze prawnie uregulowany, metoda dynamicznie się rozwija, a świadomość społeczna rośnie. Terapia muzyką stosowana jest w szpitalach, przedszkolach integracyjnych, domach pomocy społecznej i gabinetach prywatnych.
- Pomimo różnych ograniczeń strukturalnych, muzykoterapia w Polsce dynamicznie się rozwija, zarówno na poziomie praktyki, jak i świadomości społecznej - podsumowuje Izabela Dębicka.
Samotność po 30., 40., 50. Jak budować relacje, gdy dotychczasowa sieć społeczna się kurczy?
Święta bez stresu? Psycholog zdradza, jak przeżyć ten czas w spokoju
Rozstanie jak żałoba – jak przeżyć stratę i odbudować siebie
Przemoc emocjonalna, love bombing, kontrola: te mechanizmy obnaża film „Dom dobry”
Jesienna chandra czy depresja sezonowa? Kiedy warto porozmawiać z psychologiem
Syndrom pustego gniazda – jak poradzić sobie, gdy dzieci opuszczają dom?
Serwis HaloDoctor ma charakter wyłącznie informacyjny i edukacyjny i w żadnym wypadku nie zastępuje konsultacji medycznej. W celu dokładnej diagnozy zalecany jest kontakt z lekarzem. Jeśli jesteś chory, potrzebujesz konsultacji lekarskiej, e‑Recepty lub zwolnienia lekarskiego umów wizytę teraz. Nasi lekarze są do Twojej dyspozycji 24 godziny na dobę!
Samotność po 30., 40., 50. Jak budować relacje, gdy dotychczasowa sieć społeczna się kurczy?
Święta bez stresu? Psycholog zdradza, jak przeżyć ten czas w spokoju
Rozstanie jak żałoba – jak przeżyć stratę i odbudować siebie
Przemoc emocjonalna, love bombing, kontrola: te mechanizmy obnaża film „Dom dobry”
Jesienna chandra czy depresja sezonowa? Kiedy warto porozmawiać z psychologiem
Syndrom pustego gniazda – jak poradzić sobie, gdy dzieci opuszczają dom?