Nocne podjadanie niejednokrotnie jest przyczyną do żartów i śmiechu. Ten kogo dotyczy, najczęściej śmieje się najciszej, bo on wie, że to bardzo poważny problem mogący świadczyć o przewlekłych problemach ze zdrowiem. Sprawa jest naprawdę poważna i nie należy jej lekceważyć - przestrzegają nasi eksperci.
Co sprawia, że w środku nocy znajdujemy siłę, by wstać z łóżka, pójść do kuchni i jeść. Powodem są zaburzenia odżywiania i zaburzenia snu. Tak przyczyny tego zjawiska tłumaczy dietetyk Aleksandra Piasecka:
Zjawisko, o którym rozmawiamy, związane jest jednocześnie z zaburzeniami snu, jak zaburzeniami odżywiania. Bardzo często występuje u osób chorujących na bulimię, depresję lub bezsenność. Warto również wspomnieć, że zdecydowanie częściej występuje u osób, które przewlekle stosują diety odchudzające, jak również u osób chorujących na otyłość.
Najprościej mówiąc, zespół nocnego jedzenia objawia się zwiększeniem ilości świadomie przyjmowanego pożywienia w godzinach nocnych. Po kolacji i nocą osoby z tą dolegliwością przyjmują ok. 25% całodziennego zapotrzebowania energetycznego.
Często pojawiają się epizody związane z problemami z zaśnięciem bez wcześniejszego spożycia „nocnego posiłku”. Osoby borykające się z tym zjawiskiem bardzo często odczuwają niekontrolowaną chęć do spożycia posiłku po kolacji lub nawet w trakcie nocnego odpoczynku. Dochodzi do wielokrotnych nocnych epizodów poszukiwania i spożywania jedzenia, co wpływa również na brak odczuwania głodu w godzinach porannych, tuż po przebudzeniu - dodaje.
O przyczyny nocnego podjadania pytamy naszą ekspertkę, psycholożkę i psychoterapeutkę Adę Jakimowicz:
Przyczyny mogą być bardzo złożone. Jeżeli nocne podjadanie, następuje tuż przed snem, a samo zaśnięcie bez jedzenia okazuje się niemożliwe, może bo być już jednostka chorobowa, jaką jest NES, czyli syndrom nocnego jedzenia. Często osoby zmagające się z “nocną żarłocznością”, po wstaniu z łóżka nie mają apetytu do późnych godzin popołudniowych i pierwszy posiłek przyjmują około godziny 15.00.
W swojej praktyce lekarze, dietetycy i psycholodzy spotykają się również z pacjentami, którzy jedzą nieświadomie podczas snu:
Osoby cierpiące na SRED jedzą nieświadomie podczas snu. To swoisty rodzaj lunatykowania podczas którego pacjenci przyrządzają sobie nocne uczty. Podkreślam, że nie są oni wtedy świadomi wizyty w kuchni. Przyczyną takich zachowań mogą być poważne zaburzenia psychiczne, jak depresja czy schorzenia somatyczne - tłumaczy.
Warto jednak podkreślić, że najczęstszą przyczyną nocnego podjadania jest brak uświadomionych emocji, wpadanie w myśli lękowe, co wiąże się z kompensacją tych emocji i ich „zajadaniem” właśnie wieczorem, gdy już nic nas nie angażuje i nie chcemy zostać z tymi uczuciami.
Jedzenie w godzinach nocnych może, chociaż wcale nie musi być bezpośrednio związane z zespołem nocnego podjadania.
W takiej sytuacji następuje zaburzenie okołodobowego rytmu żywienia, co może doprowadzać do rozdrażnienia, przewlekłego zmęczenia, związanego z niewystarczającą ilością godzin snu w trakcie nocy - wyjaśnia dietetyk Aleksandra Piasecka.
Dodatkowo, zespół nocnego podjadania może prowadzić do zaburzenia wydzielania kortyzolu, insuliny, leptyny czy melatoniny.
Trudno również uniknąć problemu związanego z niekontrolowanym przyrostem masy ciała:
Nocne podjadanie ze względu na częsty brak kontroli całodziennej ilości przyjmowanych kalorii, w oczywistej konsekwencji może prowadzić do nadwagi lub otyłości - wyjaśnia ekspertka.
Warto wspomnieć, że u osób z tym problemem często rozpoznaje się również depresję.
Należy pamiętać, że osoby z tego typu trudnościami zmagają się z ogromnym wstydem, poczuciem winy, a także uczuciem pustki. Mechanizm tego działania wciąga, a osoby będące w tym błędnym kole nie potrafią znaleźć wyjścia. Dochodzi do patologii snu, jednostka odczuwa coraz większą frustrację i napięcie, które najczęściej rozładowuje nocnym jedzeniem - podkreśla Ada Jakimowicz.
Diagnoza pacjenta borykającego się z nocnym jedzeniem odbywa się najczęściej w odniesieniu do konkretnych kryteriów związanych z zaburzeniami snu oraz odżywiania.
W procesie leczenia najczęściej stosuje się kombinację farmakoterapii, psychoterapii oraz poradnictwa dietetycznego. Oferowana pomoc ma charakter interdyscyplinarny.
Warto zwrócić uwagę, że w takiej sytuacji niezbędna jest współpraca lekarza, psychoterapeuty i dietetyka, dzięki czemu pacjent może otrzymać kompleksową i niezbędną pomoc - przekazuje dietetyk kliniczna, Aleksandra Piasecka.
Konieczna wydaje się być praca w materii psychicznej:
Zaproponowałabym pracę nad emocjami, dodałabym również dużo treści związanych ze świadomością żywieniową. Często pacjenci nie zdają sobie sprawy, że jedząc w ciągu dnia, istotnie zmniejszają ryzyko na „rzucanie się” na jedzenie nocą.
Istotna jest również kwestia pracy z oceną swojej osoby. Dlaczego?
Z doświadczenia wiem, że często to zaburzenie, o którym rozmawiamy, łączy się z niskim poczuciem własnej wartości pacjenta - dodaje psycholożka i psychoterapeutka Ada Jakimowicz.
Serwis HaloDoctor ma charakter wyłącznie informacyjny i edukacyjny i w żadnym wypadku nie zastępuje konsultacji medycznej. W celu dokładnej diagnozy zalecany jest kontakt z lekarzem. Jeśli jesteś chory, potrzebujesz konsultacji lekarskiej, e‑Recepty lub zwolnienia lekarskiego umów wizytę teraz. Nasi lekarze są do Twojej dyspozycji 24 godziny na dobę!