Idealna mama nie istnieje: jak uwolnić się od poczucia winy?

Dlaczego tak wiele matek doświadcza poczucia winy?

Poczucie winy u matek jest powszechne i wynika przede wszystkim z wysokich oczekiwań – zarówno tych narzuconych przez społeczeństwo, jak i przez same kobiety. Media, rodzina czy inne matki mogą tworzyć obraz „idealnej mamy”, który jest trudny, a wręcz niemożliwy do osiągnięcia.

- Macierzyństwo to nieustanne podejmowanie decyzji i każda z nich może budzić wątpliwości. Często kobiety zastanawiają się, czy postąpiły właściwie, porównują się do innych i obawiają się ocen ze strony otoczenia – zauważa psycholog i psychoterapeutka Anna Dropińska.

I dodaje:

- Warto jednak pamiętać, że nie ma jednej, uniwersalnej recepty na bycie dobrą mamą. Każda kobieta i każde dziecko są inne, a najważniejsze jest, by działać w zgodzie ze sobą.

Samotność po 30., 40., 50. Jak budować relacje, gdy dotychczasowa sieć społeczna się kurczy?

Święta bez stresu? Psycholog zdradza, jak przeżyć ten czas w spokoju

Rozstanie jak żałoba – jak przeżyć stratę i odbudować siebie

Przemoc emocjonalna, love bombing, kontrola: te mechanizmy obnaża film „Dom dobry”

Jesienna chandra czy depresja sezonowa? Kiedy warto porozmawiać z psychologiem

Syndrom pustego gniazda – jak poradzić sobie, gdy dzieci opuszczają dom?

Jak znaleźć równowagę między opieką nad dzieckiem a dbaniem o siebie?

Dbanie o siebie nie jest przejawem egoizmu – wręcz przeciwnie, jest koniecznością.

- Zmęczona, sfrustrowana mama nie będzie w stanie dać dziecku tego, co najlepsze – podkreśla Anna Dropińska. - Warto znaleźć choćby krótkie chwile na odpoczynek, rozmowę z przyjaciółką czy realizowanie swoich pasji. Kluczowe jest też proszenie o pomoc i delegowanie obowiązków.

Wiele matek czuje się zobowiązanych do wykonywania wszystkich obowiązków samodzielnie, co prowadzi do przeciążenia. Tymczasem wsparcie partnera, rodziny czy przyjaciół może okazać się nieocenione.

Jak radzić sobie z presją społeczną i oczekiwaniami otoczenia?

Każdy ma jakieś zdanie na temat wychowania dzieci, ale nie każda rada jest wartościowa. Kluczowe jest nauczenie się filtrowania opinii i otaczanie się osobami, które wspierają, a nie oceniają.

- Warto pamiętać, że to właśnie mama zna swoje dziecko najlepiej i to ona decyduje, co jest dla niego najlepsze – mówi psychoterapeutka. - Gdy presja otoczenia staje się przytłaczająca, pomocne może być rozwijanie pewności siebie i asertywności, aby umieć jasno stawiać granice.

Jak odróżnić zdrową troskę o dziecko od nadmiernego poświęcenia?

Zdrowa troska oznacza, że dziecko jest ważne, ale nie kosztem zdrowia fizycznego i psychicznego matki. Nadmierne poświęcenie może objawiać się m.in.:

• brakiem czasu dla siebie,
• chronicznym zmęczeniem i frustracją,
• poczuciem winy przy myśleniu o własnych potrzebach,
• unikaniem proszenia o pomoc,
• zatraceniem swojej tożsamości poza rolą matki.

- Dziecko nie potrzebuje poświęconej mamy, ale mamy, która jest szczęśliwa i spełniona – zaznacza Anna Dropińska. - Dbanie o siebie to nie luksus, lecz konieczność.

Dowiedz się więcej

o zdrowiu psychicznym i pomocy psychologicznej

Sprawdź

Czy matki mogą i powinny realizować swoje pasje?

Oczywiście! Macierzyństwo to ważna rola, ale nie jedyna. Realizowanie pasji sprawia, że matki są szczęśliwsze i stają się wzorem dla swoich dzieci.

- Pokazując, że spełnianie marzeń jest możliwe, uczymy dzieci odwagi i dążenia do własnych celów  – mówi ekspertka.

Znalezienie czasu na swoje pasje może być trudne, zwłaszcza w pierwszych latach macierzyństwa, ale nawet drobne kroki w tym kierunku przynoszą ogromne korzyści dla samopoczucia.

Macierzyństwo a pewność siebie

Macierzyństwo to wyjątkowe doświadczenie. Z jednej strony, daje niesamowite poczucie sprawczości – kobieta staje się odpowiedzialna za nowe życie, uczy się nowych rzeczy, pokonuje trudności. Z drugiej strony, ciągłe porównywanie się z innymi i obawy, czy robi się wszystko „dobrze”, mogą podkopywać pewność siebie. Kluczowe jest docenianie siebie za codzienny wysiłek, akceptacja swoich niedoskonałości i świętowanie nawet małych sukcesów.

- Kobiety często porównują się do innych i obawiają, że nie robią wystarczająco dużo – zauważa Anna Dropińska.

I podkreśla:

- Kluczowe jest docenianie siebie, akceptowanie niedoskonałości i świętowanie nawet małych sukcesów.