Listopad to czas, gdy dni stają się krótsze, a słońca coraz mniej. Organizm reaguje spadkiem energii, obniżonym nastrojem i większą podatnością na infekcje. Wiele osób sięga wtedy po suplementy – witaminę D, cynk czy magnez. Tymczasem podobny efekt można osiągnąć… otwierając lodówkę zamiast apteczki. Oto, co warto włączyć do listopadowego menu, by wspomóc odporność i poprawić samopoczucie.
Kiszone ogórki, kapusta, a nawet kimchi to prawdziwe bogactwo bakterii probiotycznych, które wzmacniają mikrobiotę jelitową – kluczowy element odporności. Jelita to nasza „druga linia obrony” przed infekcjami, dlatego warto codziennie zjeść porcję kiszonek.
Dodatkowy plus? Zawarty w nich kwas mlekowy wspomaga trawienie i redukuje uczucie ciężkości po posiłkach.
Pomarańczowe warzywa to źródło beta-karotenu, z którego organizm wytwarza witaminę A – niezbędną do prawidłowego funkcjonowania błon śluzowych, stanowiących pierwszą barierę przed drobnoustrojami.
W listopadzie warto przygotowywać kremowe zupy, pieczone warzywa lub smoothie z dodatkiem marchwi i jabłka.
Brak słońca w listopadzie oznacza niedobory witaminy D, która wpływa nie tylko na odporność, ale też na nastrój. Tłuste ryby morskie, takie jak łosoś, śledź czy makrela, a także żółtka jaj są jej najlepszymi naturalnymi źródłami. Warto je spożywać co najmniej 2–3 razy w tygodniu.
Dobrym dodatkiem będzie też odrobina masła lub oliwy, które ułatwią wchłanianie witaminy D.
Jogurt naturalny, kefir czy maślanka to nie tylko źródło białka wspierającego regenerację organizmu, ale też kolejna porcja probiotyków. Warto wybierać produkty bez dodatku cukru i łączyć je np. z owocami sezonowymi lub orzechami.
Jesienna chandra często wiąże się z niedoborem magnezu. Zamiast sięgać po tabletki, lepiej dodać do diety orzechy włoskie, pestki dyni czy kaszę gryczaną. Dostarczą one nie tylko magnezu, ale także kwasów omega-3 i cynku, które wspierają układ nerwowy i pomagają zachować dobry nastrój.
Te trzy składniki to klasyka jesiennej profilaktyki. Imbir rozgrzewa i działa przeciwzapalnie, czosnek ma właściwości przeciwwirusowe, a miód wspiera regenerację organizmu. W połączeniu z cytryną tworzą skuteczny „eliksir odporności” – wystarczy łyżeczka dziennie, by wspomóc naturalne siły obronne.
Choć sezon na świeże owoce już za nami, jabłka i mrożone owoce jagodowe to nadal skarbnica witaminy C i polifenoli. Te naturalne przeciwutleniacze chronią komórki przed stresem oksydacyjnym i wspierają produkcję serotoniny – hormonu szczęścia.
Garść borówek do owsianki lub pieczone jabłko z cynamonem to prosty sposób na zdrową, jesienną przekąskę.
Zamiast łykać kapsułki, postaw na kolorowy, różnorodny talerz. W listopadzie organizm potrzebuje ciepłych, sycących posiłków i składników wspierających odporność oraz dobry nastrój. To, co kładziesz na talerzu, ma większe znaczenie niż myślisz. W razie wątpliwości sięgnij po poradę dietetyka.
Dlaczego warto jeść ryby? Jak wybierać je świadomie?
Kiwi w diecie – jak wpływa na odporność, serce i trawienie
Imbir – korzeń zdrowia czy tylko modny dodatek do herbaty?
Kaki – egzotyczny owoc, który podbija polskie stoły. Czy naprawdę jest zdrowy?
Cytrusy: czy naprawdę są zdrowe i jak wykorzystać ich skórki
Czy brukselka jest zdrowa? Mały warzywny skarb o wielkiej mocy
Serwis HaloDoctor ma charakter wyłącznie informacyjny i edukacyjny i w żadnym wypadku nie zastępuje konsultacji medycznej. W celu dokładnej diagnozy zalecany jest kontakt z lekarzem. Jeśli jesteś chory, potrzebujesz konsultacji lekarskiej, e‑Recepty lub zwolnienia lekarskiego umów wizytę teraz. Nasi lekarze są do Twojej dyspozycji 24 godziny na dobę!
Dlaczego warto jeść ryby? Jak wybierać je świadomie?
Kiwi w diecie – jak wpływa na odporność, serce i trawienie
Imbir – korzeń zdrowia czy tylko modny dodatek do herbaty?
Kaki – egzotyczny owoc, który podbija polskie stoły. Czy naprawdę jest zdrowy?
Cytrusy: czy naprawdę są zdrowe i jak wykorzystać ich skórki
Czy brukselka jest zdrowa? Mały warzywny skarb o wielkiej mocy