Z boku na bok, z boku na bok - zasypiasz. O drugiej w nocy, budzisz się zmęczony i wiesz, że już nie zaśniesz. Liczysz owce, myślisz o przyjemnych rzeczach, pokusisz się nawet o włączenie relaksacyjnej muzyki - wszystko na nic. I tak co noc. Jeśli znasz ten scenariusz z pewnością dotyka cię bezsenność, z którą według szacunków Narodowej Fundacji Snów zmaga się 10% populacji Polaków. O tym poważnym problemie i sposobach radzenia sobie z nim mówią nasi eksperci: neurolog Adrian Filipczak i psychiatra Gniewko Więckiewicz.
Kiedy nieprzespana noc ma charakter epizodyczny, lub chwilowo związana jest z silnymi emocjami, nie ma jeszcze powodu do niepokoju. Problemem staje się powtarzalność tego stanu i zmęczenie, jakie wywołuje on u pacjenta:
Bezsenność wg Światowej Organizacji Zdrowia to jedna z częściej zgłaszanych dolegliwości. W swojej praktyce neurologicznej zauważam, ze coraz więcej osoby skarży się na problemy ze snem. Zauważalna jest również zwiększona tendencja do zażywania leków ułatwiających zasypianie. Wg definicji bezsenność to zaburzenie polegające na trudności w zasypianiu, utrzymaniu snu lub sen nieregenerujący. Trzeba zauważyć, że sen stanowi ważny element naszego funkcjonowania, ponieważ przesypiamy aż 1/3 naszego życia dorosłego - wyjaśnia lekarz neurolog Adrian Filipczak.
Psychiatra Gniewko Więckiewicz podkreśla, że o bezsenności możemy mówić gdy zmagamy się z regularnie występującymi trudnościami w zasypianiu, połączonymi z częstym budzeniem się w nocy lub zbyt krótkim snem nie dającym poczucia wypoczynku i odpowiedniej regeneracji. I dodaje:
Bezsenność jest najczęstszym zaburzeniem snu występującym w populacji europejskiej, ok. 10% mieszkańców Europy doświadcza bezsenności. Bezsenność dzielimy na pierwotną i wtórną. O bezsenności pierwotnej mówimy gdy bezsenność sama w sobie jest zaburzeniem, a nie efektem innego zaburzenia, choroby bądź przyczyn związanych z fizjologią. W tym drugim przypadku, mówimy o bezsenności wtórnej, która może być efektem m.in. nadużywania alkoholu, bezdechu sennego czy opieki nad płaczącym dzieckiem, do którego trzeba wstać w nocy. Diagnostyka bezsenności jest oparta przede wszystkim na wywiadzie lekarskim z naciskiem na pytania dotyczące nocnego wypoczynku. W przypadku podejrzenia przyczyn wtórnych, należy uzupełnić diagnostykę o badania dodatkowe, takie jak m.in. badania laboratoryjne, czy polisomnografię.
Nasi eksperci wyróżniają dwie grupy przyczyn mogących wywoływać bezsenność: organiczne i nieorganiczne.
Przyczyny bezsenności związane są ze strukturalnymi uszkodzeniami anatomicznymi lub chorobami. Mogą to być np. urazy mózgu, choroba Parkinsona, zespół niespokojnych nóg a także astma, przewlekła obturacyjna choroba płuc (POChP), cukrzyca, otyłość, przewlekła choroba nerek, nadciśnienie tętnicze, choroba niedokrwienna serca. Są to wtedy tzw. organiczne przyczyny bezsenności - wyjaśnia neurolog.
Częściej natomiast występują przyczyny nieorganiczne. Dotyczy to pacjentów zgłaszających się do gabinetów psychiatrycznych z objawami depresji, lękami czy uzależnionych od substancji psychoaktywnych.
Psychiatryczne przyczyny bezsenności to głównie niewłaściwa higiena snu, używanie substancji psychoaktywnych (w tym alkoholu), zaburzenia lękowe oraz stres. Spotyka się również bezsenność będącą objawem depresji lub psychozy - tłumaczy psychiatra.
Trzeba również pamiętać, ze starszy wiek i płeć żeńska mogą również prowokować częstsze występowanie bezsenności.
Pacjenci strażacy się na bezsenność, odczuwają jej skutki również podczas dnia. Niejednokrotnie są one bardzo uciążliwe i odbierają radość życia:
Dobry sen jest gwarantem dobrego samopoczucia. Nieleczona bezsenność może prowadzić do obniżenia jakości życia, a w konsekwencji do zaburzeń nastroju czy według wyników najnowszych badań naukowych nawet do rozwoju choroby Alzheimera. Warto pamiętać, że nieleczona bezsenność może również przyczynić się do rozwoju chorób somatycznych, takich jak cukrzyca czy nadciśnienie tętnicze - przestrzega nasz ekspert Gniewko Więckiewicz.
Z kolei neurolog Adrian Filipczak zwraca również uwagę na pragmatyczne i niebezpieczne konsekwencje przewlekłego braku snu:
Bezsenność niewątpliwie wpływa na nasze funkcjonowanie w ciągu dnia. Sen ma istotny wpływ na nasz nastrój, orientację w przestrzeni i przetwarzanie docierających do nas informacji. Brak odpowiedniego snu zwiększa także ryzyko zachorowania na choroby układu krążenia. Osoby niewyspane są mniej wydolne fizycznie i psychicznie. Niesie to ze sobą ryzyko wypadku w pracy, jak i zwiększone przebywanie na zwolnieniu lekarskim.
Higiena snu to szereg zasad, które należy wprowadzić do codziennej praktyki, by podnieść skuteczność zasypiania i jakość snu. Zacznijmy od telefonu:
W dobie korzystania ze smartfonów przede wszystkim powinniśmy zadbać o odstawienie telefonu co najmniej na 1 godzinę przed snem. Pomieszczenie przeznaczone do spania powinno być przewietrzone, zaciemnione i wolne od hałasów dobiegających z dworu. Lekarz powinien poinformować o możliwości skorzystania z psychoterapii behawioralno – poznawczej - tłumaczy neurolog.
Zdaniem psychiatry terapia taka może iść w parze z leczeniem farmakologicznym:
Jest jednym ze skuteczniejszych, niefarmakologicznych rozwiązań. Terapia poznawczo-behawioralna u certyfikowanego terapeuty bardzo często powinna ona iść w parze, bądź nawet zastępować, leczenie farmakologiczne.
Zdarzają się jednak sytuacje, w których bez leków ani rusz. Tu jednak powinniśmy być świadomi, że niektóre z nich uzależniają:
Kolejną metodą leczenia, przy niewystarczającym efekcie terapii niefarmakologicznej jest wprowadzenie leków. W pierwszej kolejności warto skorzystać z leków dostępnych bez recepty np. melatonina. Później można włączyć m. in. leki nasenne, uspokajające lub przeciwdepresyjne. W tym miejscu warto wspomnieć o uzależniającym profilu niektórych leków - dodaje Adrian Filipczak.
Lekarz psychiatra zwraca również uwagę na styl życia za dnia, który niejednokrotnie jest przyczyną kłopotów w nocy. Wylicza: używki, dieta, aktywność fizyczna:
W praktyce wymagane jest od nas przestrzeganie kilku zasad higieny snu: unikanie stosowania używek (alkohol, papierosy, inne substancje psychoaktywne) po południu i wieczorem, unikanie spożywania ciężkich posiłków oraz dużej ilości płynów na trzy godziny przed snem, odpowiednia ilość aktywności fizycznej ale nie na trzy godziny przed snem, zasypianie i budzenie się o regularnych porach, unikanie drzemek w trakcie dnia oraz unikanie wieczorem silnego światła, zwłaszcza z telefon komórkowych, telewizora lub komputera, ponieważ mimo, że świetnie dostosowaliśmy się do najnowszych osiągnięć techniki, to nasz mózg będzie traktował dużą ilość światła jak wschód słońca, przez co zaburzyć można metabolizm hormonu snu, melatoniny.
Gniewko Więckiewicz przestrzega: sypialnia nie służy do pracy:
Nie warto również nerwowo zerkać na zegarek w nocy, wszak od jednej nieprzespanej nocy nikomu jeszcze nic się złego nie stało. Swoim Pacjentkom i Pacjentom zalecam również by pamiętali, że sypialnia powinna być pomieszczeniem przeznaczonym do snu i seksu, dlatego zalecam unikanie pracy czy oglądania telewizji w łóżku jednocześnie dbając o komfortowe warunki: wietrzenie pokoju i odpowiednią kołdrę, poduszkę i materac.
Niestety powszechność bezsenności, czyni ją chorobą cywilizacyjną. Nie mniej jednak medycyna ma narzędzia i sposoby, by skutecznie pomóc zmęczonemu pacjentowi:
Każdą bezsenność można leczyć. Ale sukcesem do idealnego rozwiązania problemu chorego z zasypianiem jest współpraca pacjenta z prowadzącym lekarzem - mówi Adrian Filipczak.
Nie należy leczyć się samemu:
Nie warto leczyć się na własną rękę preparatami bez recepty czy suplementami diety bez poznania przyczyny swojego problemu. Zawsze warto porozmawiać na temat swojego problemu z lekarzem podstawowej opieki zdrowotnej, a najlepiej z lekarzem psychiatrą. Osoby te mają odpowiednie kwalifikacje by pomóc w ustaleniu źródła problemu oraz aby wdrożyć odpowiednie zalecenia - tłumaczy Gniewko Więckiewicz.
Na portalu HaloDoctor jedna z naszych Czytelniczek skarżyła się na taki problem:
Od kilkunastu miesięcy borykam się z problemem bezsenności. Wieczorem jestem zmęczona, zasypiam około 22.00. Śnią mi się bardzo realistyczne koszmary i niestety co noc budzę się około godziny 2.00 i nie potrafię zasnąć. Jestem zbyt zmęczona żeby wstać i podjąć aktywność, ale spać też nie mogę. Sen przychodzi około godziny 5.00 czasami 5.30. W ciągu dnia odczuwam skutki braku snu. Co robić?
Obaj nasi eksperci są tu zgodni: należy udać się do lekarza:
W tej sytuacji proszę zgłosić się do lekarza POZ, który pokieruje Panią na podstawie zebranego wywiadu i badania do lekarza leczącego problemy ze snem. Zapewne w pierwszej kolejności będzie to psychiatra. Przy ewentualnym wykluczeniu przyczyn psychiatrycznych bezsenności specjalista zaleci konsultacje neurologiczną lub kontakt z innym specjalistą psychologiem - wyjaśnia neurolog Adrian Filipczak.
Konieczny jest dokładny wywiad:
Być może stan ten jest związany z traumą, a może z innym zaburzeniem psychicznym? Niestety, bez przeprowadzenia wywiadu lekarskiego zalecenie jakiegokolwiek odpowiedzialnego postępowania jest niemożliwe, ponieważ w zależności od przyczyn stosowane są różne oddziaływania terapeutyczne - tłumaczy psychiatra Gniewko Więckiewicz.
Zadbajmy zatem o higienę snu, jeśli zaś to nie pomaga, skorzystajmy z pomocy specjalisty. I serdecznie życzmy sobie: dobranoc.
Serwis HaloDoctor ma charakter wyłącznie informacyjny i edukacyjny i w żadnym wypadku nie zastępuje konsultacji medycznej. W celu dokładnej diagnozy zalecany jest kontakt z lekarzem. Jeśli jesteś chory, potrzebujesz konsultacji lekarskiej, e‑Recepty lub zwolnienia lekarskiego umów wizytę teraz. Nasi lekarze są do Twojej dyspozycji 24 godziny na dobę!