Autoagresja u dzieci to poważny problem psychologiczny, który może mieć dalekosiężne skutki. Jest to zespół zachowań, mających na celu wyrządzenie sobie krzywdy fizycznej lub psychicznej. Choć najczęściej kojarzona z samookaleczaniem, autoagresja przybiera różnorodne formy i nie zawsze jest oczywista. Jak wyjaśnia psycholożka i psychoterapeutka Aleksandra Czarnecka z Psychoklinika Poradnie Zdrowia Psychicznego, autoagresja u dzieci to coś więcej niż fizyczne uszkodzenia – to wyraz wewnętrznego cierpienia, które wymaga szybkiej i skutecznej interwencji.
Autoagresja u dzieci polega na celowym wyrządzaniu sobie krzywdy. Może przybierać formę fizyczną, jak cięcie się, przypalanie, czy łamanie kości, ale także psychiczną, jak deprecjonowanie własnej wartości.
- Dzieci nie zawsze pokazują swoje problemy w sposób oczywisty - mówi Aleksandra Czarnecka.
I dodaje:
- Niektóre ukrywają samookaleczanie, a inne manifestują cierpienie w bardziej pośredni sposób, np. poprzez nadmierny wysiłek fizyczny czy prowokowanie agresji u innych.
Tego typu zachowania mogą być niezauważone przez otoczenie, dlatego tak ważna jest czujność ze strony rodziców i nauczycieli.
Autoagresja może przyjmować różne formy, zarówno bezpośrednie, jak i pośrednie. Bezpośrednia autoagresja to fizyczne krzywdzenie siebie – cięcia, przypalanie, uderzanie głową o ścianę.
Dzieci mogą również zaniżać swoją wartość, co z kolei może prowadzić do innych destrukcyjnych zachowań.
Czasami autoagresja przebiega w sposób pośredni – dziecko może prowokować otoczenie do agresywnych zachowań wobec niego, stając się „kozłem ofiarnym” w grupie rówieśniczej. W takim przypadku agresja, którą doświadcza od innych, może być efektem jego własnych działań, choć problem nie leży po stronie oprawców, ale w emocjonalnych trudnościach samego dziecka.
Jak wskazuje psycholożka Aleksandra Czarnecka, jedną z najczęstszych przyczyn autoagresji są problemy emocjonalne.
- Dzieci, które zmagają się z trudnościami emocjonalnymi, mogą nie potrafić wyrazić swoich uczuć w inny sposób niż poprzez zadawanie sobie bólu.
Wiele z tych dzieci próbuje w ten sposób uciec od problemów lub odwrócić uwagę od wewnętrznego cierpienia.
Autoagresja nie zawsze jest wynikiem trudnej sytuacji rodzinnej.
- Czasami dzieci pochodzą z dobrych domów, gdzie są otoczone miłością i opieką, a mimo to zmagają się z autoagresją - dodaje psychoterapeutka.
W takich przypadkach autoagresja może być symptomem innych zaburzeń, takich jak depresja, schizofrenia czy autyzm. Dlatego kluczowe jest dokładne obserwowanie zachowań dziecka i szybka reakcja, gdy pojawiają się sygnały ostrzegawcze.
Reakcja rodziców na autoagresję jest kluczowa. Aleksandra Czarnecka podkreśla, że najważniejsze jest okazanie dziecku wsparcia i zrozumienia.
- Kiedy rodzic zauważy, że jego dziecko krzywdzi samo siebie, nie powinien reagować złością, krzykiem ani unieważnianiem emocji. Dziecko musi wiedzieć, że jest kochane bezwarunkowo.
Bardzo ważne jest również szybkie zgłoszenie się po pomoc do specjalisty. Im wcześniej rodzice zauważą problem i zgłoszą się do psychologa, tym większe szanse na skuteczną terapię.
Nie tylko fizyczne samookaleczenia powinny być powodem do wizyty u specjalisty. Inne formy autoagresji, takie jak głodzenie się, połykane ostre przedmioty czy prowokowanie agresji u innych, także wymagają interwencji psychologa lub psychoterapeuty.
Autoagresja to sygnał, że dziecko cierpi emocjonalnie, a brak odpowiedniej reakcji może prowadzić do poważnych konsekwencji. Dziecko, które nie potrafi poradzić sobie ze swoimi emocjami, może w przyszłości mieć trudności z regulacją emocji, co w konsekwencji może prowadzić do depresji, zaburzeń lękowych czy nawet myśli samobójczych.
- Brak odpowiedniej reakcji w dzieciństwie może również negatywnie wpłynąć na relacje, jakie dziecko będzie budować w przyszłości – zarówno z samym sobą, jak i z innymi ludźmi - dodaje Aleksandra Czarnecka.
Aleksandra Czarnecka radzi, aby rodzice zgłosili się po pomoc do specjalisty, gdy zauważą u dziecka objawy autoagresji, które nie ustępują mimo rozmów, wsparcia i prób pomocy w domu.
- Jeżeli dziecko wciąż krzywdzi siebie, mimo że staramy się zrozumieć i wesprzeć, to znak, że potrzebna jest profesjonalna pomoc - tłumaczy.
Warto wtedy skonsultować się z psychologiem, psychoterapeutą lub psychiatrą, którzy posiadają narzędzia do oceny stanu psychicznego dziecka oraz prowadzenia skutecznej terapii.
Depresja dziecka. Psycholog: zamiast złotych porad - wspierające słowa
Depresja u dzieci i młodzieży
Przebodźcowanie dzieci w święta – jak je rozpoznać i łagodnie reagować?
Stopy dziecka pod lupą: kiedy udać się do podologa?
Wycofanie mleka modyfikowanego. GIS apeluje do rodziców niemowląt o ostrożność
Świąteczne prezenty pod lupą. Lekarze pokazują gablotę grozy: to naprawdę połykają dzieci!
Serwis HaloDoctor ma charakter wyłącznie informacyjny i edukacyjny i w żadnym wypadku nie zastępuje konsultacji medycznej. W celu dokładnej diagnozy zalecany jest kontakt z lekarzem. Jeśli jesteś chory, potrzebujesz konsultacji lekarskiej, e‑Recepty lub zwolnienia lekarskiego umów wizytę teraz. Nasi lekarze są do Twojej dyspozycji 24 godziny na dobę!
Depresja dziecka. Psycholog: zamiast złotych porad - wspierające słowa
Depresja u dzieci i młodzieży
Przebodźcowanie dzieci w święta – jak je rozpoznać i łagodnie reagować?
Stopy dziecka pod lupą: kiedy udać się do podologa?
Wycofanie mleka modyfikowanego. GIS apeluje do rodziców niemowląt o ostrożność
Świąteczne prezenty pod lupą. Lekarze pokazują gablotę grozy: to naprawdę połykają dzieci!