Relacja z samym sobą. Jak o nią zadbać i dlaczego to takie ważne?

Dobra relacja z samym sobą - co jest jej fundamentem?

Kwestia dobrej relacji ze sobą dotyczy sposobu, w jaki ujmujemy siebie i otaczający nas świat. Dobrej czyli jakiej? Świadomej i wspierającej, z zaufaniem do siebie.

Fundamentem takiej relacji jest posiadanie realistycznego obrazu siebie, z uznaniem swoich możliwości, a także ograniczeń. Z uwzględnieniem swoich zasobów, dobrych aspektów swojej osoby, a także tych cech, które bywają trudne, niewygodne, wstydliwe. Zaakceptowanie tych różnych aspektów siebie prowadzi do większej integracji wewnętrznej  oraz harmonii uczuć i myśli, w relacji z samym sobą - zauważa nasza ekspertka, Edyta Syktus.

Terapia par. Z jakimi problemami warto pójść do terapeuty?

Toksyczna relacja. Kiedy bliska osoba jest jak bluszcz

Myśli samobójcze. Kiedy doświadczamy niechęci do życia

Depresja nawracająca. Kiedy smutek nie odpuszcza

Zaburzenia seksualne u młodzieży. Medycyna może pomóc

Osobowość dyssocjalna. Terapia jest konieczna

Zła relacja z samym sobą: nierealistyczne oczekiwania

Warto spojrzeć z boku na relację z sobą, ocenić - co sobie dajesz, co odbierasz i ostatecznie jaki wychodzi z tego bilans.

Złą relację z sobą można rozpoznać po tym, jakie emocje i odczucia  pojawiają się wobec samego siebie, w związku z tym co o sobie myślimy. Jeśli narracja o sobie jest zabarwiona krytyką, politowaniem czy nawet pogardą, trudno wtedy dobrze traktować  siebie - czyli z należytym szacunkiem - zwraca uwagę psycholog.

Co może być przyczyną złej relacji z sobą? Nasza ekspertka odpowiada: nierealistyczne oczekiwania wobec siebie.

Posiadanie ich, samo w sobie jest rodzajem autosabotażu. Zawyżone wymagania wobec samego siebie uniemożliwiają ich spełnienie. Konsekwencją jest negatywny obraz  siebie, zaniżona samoocena (tzw. self-esteem), poczucie bycia niewystarczająco dobrym, nie zasługującym na miłość, uznanie, szacunek.

Należy uważnie obserwować gdzie przebiega granica między konstruktywnym zaangażowaniem w coś i pasją a nieuniknioną porażką ze względu na nierealistyczne oczekiwania wobec samego siebie. 

Konflikt pomiędzy bardzo wysokimi aspiracjami z jednej strony, a z drugiej - brakiem możliwości  ich spełnienia, znacznie pogarszają relację z sobą ponieważ załamują poczucie własnej  wartości - przyznaje Edyta Syktus.

Warto również przyjrzeć się temu, czy nie żyjemy według wewnętrznych przekonań typu “nie zasługuję na..”, “swoje muszę wycierpieć, to może wtedy..”, “wytrzymam ile się da..”,  “postaram się bardziej”. Te schematy są przejawem złej relacji z sobą - czyli okrutnej i autodestrukcyjnej.

Zła relacja z samym sobą: stawianie potrzeb innych na pierwszym miejscu

Kolejnym elementem złej relacji samym sobą jest budowanie jej w oparciu o oczekiwania innych.

Nie da się  zbudować dobrej relacji z sobą zaspokajając wyłącznie potrzeby innych, żyjąc na ich zasadach,  nie swoim życiem. Wymaga to pracy nad rozróżnieniem swoich potrzeb od pragnień innych osób. Oraz refleksji nad tym czy troszczysz się o sobie tak samo jak o swoich bliskich? Jesteś  sobą czy masz tożsamość nadaną przez innych?

Zła relacja z sobą oznacza właśnie nieuwzględnianie swoich potrzeb i odmawianie sobie tego  czego się pragnie - nie tylko w sensie materialnym, ale przede wszystkim  emocjonalnym.

Pomoc psychologiczna

Setki lekarzy i specjalistów w jednym miejscu.

Sprawdź!

Jak budować dobrą relację z sobą?

Dlaczego dobra relacja z sobą jest taka ważna? Nasza ekspertka odpowiada: na dobrej relacji ze sobą można budować dobre związki z innymi.

Jaki związek zbuduje człowiek, który uważa, że nie zasługuje na miłość? Czy będzie to stabilna  i bezpieczna relacja jeśli spodziewa się odrzucenia? Czy jakakolwiek relacja będzie wystarczająca jeśli będzie oparta na projekcjach nieakceptowanych części siebie na inne osoby? - zwraca uwagę psychoterapeutka.

Zdaniem psycholog, stworzenie dobrej relacji ze sobą to kwestia wyboru i decyzji. Jesteśmy ze sobą od początku  do końca, od nas zależy co dla siebie wybierzemy, z czego zrezygnujemy.

Dobra relacja z sobą opiera się również na zrozumieniu swoich intencji i motywacji, uznaniu,  że dane działania czy decyzje były najlepsze, jakie na ten moment mogliśmy podjąć, mając na  uwagę okoliczności, możliwości i ograniczenia - tłumaczy Edyta Syktus.

Istotne jest również obudzenie w sobie funkcji opiekuńczej, tej która pozwoli na przetrwanie  kryzysu czy żałoby.

Nie da się niektórych rzeczy przyśpieszyć, sprawić by jakaś rana zagoiła się  szybciej, by utrata kogoś mniej bolała. Nie ma norm, które regulują ile czasu potrzeba na  “wyleczenie” serca, emocji, psychiki. Dobra relacja ze sobą to taka, gdzie jest miejsce na  przeżywanie - również smutku, żalu, złości czy rozczarowania - dodaje nasza ekspertka.

Dobra relacja ze sobą oznacza więc poukładanie się ze sobą, dogadanie, ustalenie swoich  potrzeb i granic. Zbudowanie zaufania do siebie i stabilnego obrazu siebie.

Dobra relacja ze sobą to również zaakceptowanie swoich “uszczerbków” i brak oczekiwań wobec partnera/ partnerki by je wypełnił i uleczył - dopowiada.

Jak psychoterapia pomaga budować dobrą relację z sobą?

Zdaniem psycholog, poznanie swoich potrzeb i refleksja nad możliwością ich zrealizowania jest najlepszym sposobem na lepsze traktowanie siebie.

Podjęcie psychoterapii wydaje się być jednym z lepszym sposobów na przepracowanie tego tematu, zwłaszcza gdy nieświadome mechanizmy uniemożliwiają wyjście z sytuacji czy relacji, które są dla nas niekorzystne, niewygodne, krzywdzące.

I dodaje:

Również praca terapeutyczna nad zwiększeniem poczucia swojego sprawstwa i odpowiedzialności za budowanie sytuacji, w których się znajdujemy, pozwoli na uzyskanie większej satysfakcji i zadowolenia. To bez wątpienia wpłynie na poprawę jakości życia z samym sobą.