Kolano skoczka to jedno z najczęściej diagnozowanych schorzeń wśród osób aktywnych fizycznie. Dotyczy ono przede wszystkim sportowców, którzy wykonują gwałtowne podskoki, biegi oraz dynamiczne zmiany kierunku ruchu. - Jest to zmiana przeciążeniowa lub zapalna więzadła właściwego rzepki, czyli struktury odpowiedzialnej za stabilizację i przenoszenie sił w stawie kolanowym – wyjaśnia fizjoterapeuta Dariusz Saternus z Centrum Rehabilitacji.
Według statystyk, kolano skoczka dotyczy około 20-30% sportowców przed 30. rokiem życia. Szczególnie narażeni są piłkarze, siatkarze, lekkoatleci czy koszykarze, czyli osoby uprawiające dyscypliny wymagające ciągłych podskoków i gwałtownych ruchów.
Co ważne, problem ten dotyka nie tylko zawodowców. Jak podkreśla Dariusz Saternus, kolano skoczka pojawia się również u osób, które nagle wracają do aktywności fizycznej po dłuższej przerwie.
- Jeśli ktoś „wstał sprzed biurka” i zaczął intensywnie trenować z dodatkowymi kilogramami, może szybko odczuć pierwsze objawy tej dolegliwości – tłumaczy fizjoterapeuta.
Główną przyczyną kolana skoczka są przeciążenia, które prowadzą do mikrourazów więzadła. Te drobne uszkodzenia, gdy się nawarstwiają, stopniowo osłabiają strukturę więzadła, powodując ból i ograniczenie funkcji. Na powstawanie mikrourazów wpływają różne czynniki, takie jak:
Kolano skoczka objawia się bólem w przedniej części kolana, głównie w trakcie aktywności fizycznej lub po jej zakończeniu. Dolegliwości mogą być ostre lub przewlekłe i nasilają się podczas:
- Ból może ustępować po odpoczynku, jednak jego ignorowanie prowadzi do poważniejszych problemów – przestrzega Dariusz Saternus.
Brak leczenia kolana skoczka może skutkować poważnymi uszkodzeniami innych struktur kolana. Unikanie ruchów wywołujących ból prowadzi do kompensacji i zaburzeń biomechaniki. Jak wyjaśnia fizjoterapeuta:
- Dysbalans mięśniowy może powodować przeciążenia w stawie biodrowym, co w konsekwencji wpływa na całe ciało.
W leczeniu kolana skoczka kluczową rolę odgrywa fizjoterapia. Proces terapii rozpoczyna się od zmniejszenia obrzęku i bólu. Dariusz Saternus wymienia kilka skutecznych metod:
- W pierwszym etapie stosujemy również kinesiotaping, który pomaga w stabilizacji i odciążeniu więzadła – dodaje specjalista.
Następnie wprowadzane są specjalistyczne ćwiczenia, które wzmacniają mięśnie wokół stawu kolanowego i poprawiają elastyczność. Ćwiczenia izometryczne, wzmacniające i równoważone są nieodzownym elementem terapii.
W razie potrzeby zaleca się również schładzanie okładami żelowymi.
Jak podkreśla Dariusz Saternus, odpowiednia profilaktyka może znacznie zmniejszyć ryzyko wystąpienia kolana skoczka.
- Kluczowa jest rozgrzewka przed każdym treningiem, wzmacnianie mięśni kończyn dolnych oraz regularne rozciąganie – zauważa.
Ważna jest także praca nad propriocepcją, czyli zdolnością do świadomości własnego ciała w ruchu.
Oprócz tego, warto zadbać o codzienną higienę życia:
Jak dbać o kręgosłup po 40. roku życia? Ruch, nawyki i fizjoterapia
Terapia wisceralna w leczeniu bólu: dla kogo i na czym polega?
Masaż Kobido – japoński lifting twarzy bez skalpela. Na czym polega i jakie daje efekty?
Jak fizjoterapeuta diagnozuje i leczy migrenę? Ekspertka wyjaśnia
Ból pleców u rodziców. Jak noszenie dziecka wpływa na kręgosłup?
Zaciskasz zęby, boli cię głowa? Sprawdź, czy pomoże fizjoterapia stomatologiczna
Serwis HaloDoctor ma charakter wyłącznie informacyjny i edukacyjny i w żadnym wypadku nie zastępuje konsultacji medycznej. W celu dokładnej diagnozy zalecany jest kontakt z lekarzem. Jeśli jesteś chory, potrzebujesz konsultacji lekarskiej, e‑Recepty lub zwolnienia lekarskiego umów wizytę teraz. Nasi lekarze są do Twojej dyspozycji 24 godziny na dobę!
Jak dbać o kręgosłup po 40. roku życia? Ruch, nawyki i fizjoterapia
Terapia wisceralna w leczeniu bólu: dla kogo i na czym polega?
Masaż Kobido – japoński lifting twarzy bez skalpela. Na czym polega i jakie daje efekty?
Jak fizjoterapeuta diagnozuje i leczy migrenę? Ekspertka wyjaśnia
Ból pleców u rodziców. Jak noszenie dziecka wpływa na kręgosłup?
Zaciskasz zęby, boli cię głowa? Sprawdź, czy pomoże fizjoterapia stomatologiczna