Dostałam skierowanie na TK jamy brzusznej z kontrastem, celem wykluczenia zmian patologicznych. Wskazanie — bóle brzucha pod lewym żebrem od roku. Jest poprawa po lekach przeciwzapalnych i rozkurczowych. USG, kolonoskopia, gastroskopia, krew — w normie. Miałam już TK głowy po wypadku w 2011 r. bez kontrastu, TK szczęki bez kontrastu do implantów w 2015 r., TK z kontrastem oka przez zmianę barwnikową w 2019 r. Ponadto około 8 RTG przez urazy na motocyklu (bark, szyja, kręgosłup lędźwiowy, bok miednicy, kolano i trzy rtg klatki piersiowej przed operacjami endometriozy, na którą choruję przewlekle i ją leczę). Być może jeszcze jakieś RTG zębów (ostatnie RTG w styczniu 2016 r.). Miałam także RM szyi w 2018 r. oraz RM kolana po wypadku w 2020 r. Czy w tej sytuacji wykonanie TK jamy brzusznej z kontrastem jest bezpieczne? Czy wskazanie lekarza nie jest na wyrost, przy wszystkich dobrych wynikach? Boję się, że może to zaszkodzić mojemu zdrowiu. Mam 31 lat, a miałam już kilka TK (głowy, oka, szczęki).
udzielonych przez specjalistów