Czy to może być coś poważniejszego niż tłuszczaki?

Mam 28 lat jestem po 3 cięciach cesarskich. Obecnie karmię piersią od 18 miesięcy. Od kilkunastu miesięcy mam guzek w odcinku lędźwiowym - nie boli, gdy nie dotykam. W lutym zauważyłam guzek na obojczyku twardy z fragmentami kuleczek, lekarz rodzinny zlecił rtg jednak nic nie wyszło. Za jakiś tydzień wyszedł kolejny, lecz na żebrach klatki piersiowej (w dotyku przesuwalne owalne) w miesiąc urósł do tego stopnia, że przesunął się do drugiego obojczyka. Poszłam na wizytę do chirurga i dostałam zlecenie na USG, lecz cały czas czekam - nie ma miejsc nawet prywatnie. Przez ten czas, czyli 3 miesiące, mam już w tych guzikach całą górną część klatki piersiowej i mostek. Na mostku (pomiędzy piersiami) podczas dotyku boli mnie i tak przez kilka godzin. Nie potrafię stwierdzić czy w piersiach coś mam. Co jakiś czas boli mnie klatka piersiowa i tak jakby w środku.