Olej z wiesiołka ma bardzo duży potencjał prozdrowotny, dlatego znajduje swoje stałe miejsce w codziennej diecie wielu osób dbających o kondycję swojego organizmu. Jest szczególnym wsparciem dla kobiet, niwelując wiele dolegliwości m.in. w okresie okołomiesiączkowym czy menopauzy. Okazuje się, że warto stosować go również w ciąży. Dlaczego? Sprawdźmy!
Właściwości oleju z wiesiołka są doceniane już od lat. Niegdyś już mieszkańcy Ameryki Północnej dodawali go do diety doceniając w nim obecność m.in. kwasów tłuszczowych i omega-6. Wiesiołek to niepozorna, żółta kwitnąca wieczorami roślina, jednak w jej nasionach jest ogromna moc. Tworzony z nich olej jest bardzo pomocny na drodze do utrzymania równowagi hormonalnej, jak również łagodzenie objawów PMS. Jeśli stosujemy go na skórę, to możemy spodziewać się efektów w postaci spłycenia zmarszczek, jak również rozjaśniania przebarwień.
Jakie składniki mają wpływ na dobroczynne działanie oleju z wiesiołka? Dużą zasługę przypisuje się nienasyconym kwasom tłuszczowym LA (kwas linolowy) i GLA (kwas gamma-linolenowy). Stosowanie go jest tożsame ze stawianiem na działanie ochronne dla układów rozrodczego, sercowo-naczyniowego czy też immunologicznego, a ponadto antyoksydacyjne i przeciwzapalne.
Kwas tłuszczowy GLA jest bardzo ważny dla kondycji organizmu, a olej z wiesiołka jest jego najbogatszym źródłem. Jego niedobór może skutkować bardzo poważnymi konsekwencjami. Wśród nich można wymienić m.in. zaburzenia pracy narządów wydzielania wewnętrznego. To z kolei może prowadzić między innymi do otyłości, cukrzycy, jak również przyczynić się do nawracających infekcji dróg oddechowych czy też przewlekłych stanów zapalnych skóry (łuszczyca, egzema).
Olej z wiesiołka jest bardzo cennym wsparciem dla kobiet. Nie od dziś stosuje się go do łagodzenia dolegliwości związanych m.in. z PMS, bolesnością piersi czy też menopauzy. Co ważne, nic nie stoi na przeszkodzie, aby wprowadzić go do diety w trakcie ciąży, co potwierdzają badania przeprowadzone zgodnie ze światowymi standardami randomizowanych kontrolowanych badań klinicznych.
Warto mieć na uwadze to, że w dobrej klasy oleju z wiesiołka znajdziemy moc kwasów tłuszczowych. Ich rolą jest aktywna stymulacja produkcji hormonów odpowiadających za rozluźnienie mięśni gładkich. Od lat prowadzone są badania na temat tego, czy dzięki temu może on przyczyniać się do rozwarcia szyjki macicy, a co za tym idzie, inicjować poród.
Nie bez znaczenia pozostaje jednak fakt, że przyjmowanie oleju z wiesiołka w ciąży nie wiąże się z występowaniem żadnych efektów niepożądanych. Dotyczy to zarówno dziecka, jak i matki.
W 2017 roku przeprowadzono badania, podczas których część kobiet w ciąży przyjmowała 500 mg oleju z wiesiołka, z tym że w formie globulek, a druga część - placebo. Rok później u 80 pacjentek powtórzono je, jednak zdecydowano się na podwojenie dawki - grupa badawcza przyjmowała olej z wiesiołka w dawce 1000 mg przez 7 dni, ale doustnie. Wnioski?
Nie odnotowano zmian, jeśli chodzi o szybsze przygotowanie szyjki macicy do porodu. Olej z wiesiołka nie wpłynął również na czas trwania kolejnych etapów porodu. Nie zauważono także tego, aby przy jego podawaniu zniknęła konieczność podawania oksytocyny - w stosunku do grupy badawczej, u której w tym samym czasie podawano placebo zamiast oleju z wiesiołka. Badacze nie zauważyli również różnic w skali Apgar u noworodków.
Na tej podstawie specjaliści prowadzący badanie podali tezę, że doustne spożywanie oleju z wiesiołka nie ma większego wpływu na to, w jaki sposób przebiega przygotowanie kobiecego ciała do porodu.
Nieco inaczej wyglądają wnioski dotyczące dopochwowego zastosowania oleju z wiesiołka w postaci globulek. Tutaj zauważono, że może mieć on wpływ na zmiękczenie szyjki macicy.
Wśród olejów, po które chętnie sięgają kobiety w ciąży ważne miejsce zajmuje olej z czarnuszki. Niemniej popularny, co jest zresztą zrozumiałe, jest olej lniany. Stanowi on bardzo cenne źródło nienasyconych kwasów tłuszczowych - omega-3 i omega-6 (niezbędne dla prawidłowego rozwoju płodu).
Pamiętajmy jednak o tym, że podobnie jak w przypadku oleju z czarnuszki, tak też lnianego, mamy do czynienia z wpływem na gospodarkę hormonalną. Zanim więc po nie sięgniemy, warto jest skonsultować się z lekarzem. Inaczej sytuacja się przedstawia, kiedy bierzemy na tapet olej lniany i jego aplikowanie na skórę. Wówczas jest całkowicie bezpieczny dla ciężarnych kobiet. Jego regularne stosowanie wpływa bardzo korzystnie zarówno na nią, jak i na włosy. W jego składzie znajdziemy kwasy: linolenowy, oleinowy, linolowy, palmitynowy i stearynowy, a ponadto witaminę E i fitoestrogeny.
Ponadto dostępne są preparaty od sprawdzonych producentów, które łączą w sobie właściwości oleju z wiesiołka, lnianego i oliwy z oliwek. Tego typu olej dla kobiet to istna skarbnica składników odżywczych i zdrowych tłuszczów.
Serwis HaloDoctor ma charakter wyłącznie informacyjny i edukacyjny i w żadnym wypadku nie zastępuje konsultacji medycznej. W celu dokładnej diagnozy zalecany jest kontakt z lekarzem. Jeśli jesteś chory, potrzebujesz konsultacji lekarskiej, e‑Recepty lub zwolnienia lekarskiego umów wizytę teraz. Nasi lekarze są do Twojej dyspozycji 24 godziny na dobę!