Przeszłam anginę 6 tygodni temu. Od tamtego czasu czuję się źle, brałam antybiotyk, ale po nim nie czułam się najlepiej - lekarz kazał mi brać go tydzień. Do dziś mam powiększony migdałek, czuję ucisk i ból w klatce piersiowej, zmęczenie jak siedzę i czuję, że bardzo mocno bije mi serce. Na migdałku mam ropny nalot, a na tylnej ściance gardła mam ropne bąble, które mi pękają (czasem z krwią) i szybko pojawiają się nowe. Boli mnie gardło i do tego uszy, pogorszył mi się słuch, nie wiem już co robić. Lekarz powiedział, że mam czekać. Czy to normalne po anginie?
udzielonych przez specjalistów