Z artykułu znanego lekarza medycyny estetycznej dowiedziałam się, że zabiegi wykonywane na twarzy kaniulą powodują duże uszkodzenia tkanek, bo kaniula tak na prawdę powoduje rozrywanie, a nie rozpychanie. Taka rana (szarpana), wywołuje zwłóknienia, tkanka jest w takich miejscach sztywniejsza. Miałam ostatnio wykonywane osocze bogatopłytkowe na policzki kaniulą i teraz boję się, że porobią mi się zwłóknienia. Czy te informacje to rzeczywiście fakty?
udzielonych przez specjalistów