Od piątkowego wieczoru (5.12) synowie lat 7 gorączka pow.39 stopni, w nocy wymioty, które ustąpiły po nocy, następnie pojawiła się biegunka, gorączka nadal się utrzymywała. 11.12 wizyta u pediatry, gdyż do w.w. objawów doszedł męczący suchy kaszel. Pediatra kazał wykonać test płytkowy, który wskazał u obu chłopców grypę typu A. Przepisał leki. Wczoraj już obaj chłopcy bez gorączki, lecz u jednego wszystkie objawy ustąpiły, u drugiego kaszel się nasila. Dodatkowo zauważyłam u Niego wysypkę jak przy szkarlatynie, na tę chwilę obejmuje już cały brzuch i część klatki piersiowej. Mąż pojechał z synem dziś wieczorem na pogotowie - dowiedzieliśmy się tylko, że osłuchowo jest czysty, ma powiększony węzeł chłonny szyjny po jednej stronie, ale jako takiej odpowiedzi na pytanie, co się dzieje - nie otrzymałam.
Odpowiedzi pacjentów
Dodaj odpowiedź