Grypa wraca z pełną siłą. Czy to będzie najcięższy sezon od lat?

Dane nie napawają optymizmem

Z raportów Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego wynika, że w sezonie 2024/2025 w Polsce na grypę zachorowało ponad 2 miliony osób. Odnotowano około 25 000 hospitalizacji oraz blisko 1 000 zgonów, głównie wśród seniorów i osób z chorobami przewlekłymi.

Dane z początku sezonu 2025/2026 wskazują na dalszy wzrost liczby zachorowań w porównaniu do analogicznego okresu roku ubiegłego. Trend ten jest obserwowany także w innych krajach Europy.

GIF wycofuje serię antybiotyku – powodem wątpliwości co do jakości substancji czynnej

Nie pij tej herbaty! Sanepid ostrzega przed szkodliwym pestycydem

Pracownice salonu SPA zakażone trądem - pierwszy przypadek w Europie od ponad 40 lat

Wycofanie mleka modyfikowanego. GIS apeluje do rodziców niemowląt o ostrożność

Dlaczego zimą SOR-y pękają w szwach? „To może zdarzyć się każdemu”

„Helpline” dla osób z chorobami otępiennymi i ich opiekunów. Warto znać ten numer

Dlaczego grypa wraca z taką mocą?

1. Nowe mutacje wirusa

Wirus grypy zmienia się co roku. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) zaleca, aby szczepionki na sezon 2025/2026 zawierały zaktualizowane szczepy H1N1, H3N2 oraz B/Victoria. To odpowiedź na zmiany antygenowe, które mogą sprawić, że wcześniejsza odporność nie wystarcza.

2. „Luka odpornościowa” po pandemii

Ograniczenia wprowadzone podczas pandemii COVID-19 spowolniły naturalne krążenie wirusów. Efekt: wiele osób jest mniej odporna i bardziej podatna na infekcje.

3. Niska wyszczepialność

W Polsce szczepi się wciąż zaledwie kilka procent populacji. W krajach Europy Zachodniej wskaźniki te sięgają 40–60%, a wśród seniorów nawet 80%. Tymczasem szczepionka przeciw grypie jest najskuteczniejszym sposobem na uniknięcie ciężkiego przebiegu choroby i powikłań.

4. Osłabiony system ochrony zdrowia

Jesienne przepełnienie przychodni, brak wolnych terminów i przeciążenie lekarzy sprawiają, że wielu pacjentów trafia do specjalistów zbyt późno. Grypa rozwija się dynamicznie – szybka diagnoza i włączenie leczenia przeciwwirusowego mają kluczowe znaczenie.

Czy sezon 2025/2026 będzie najcięższy od lat?

Na to pytanie nie ma jeszcze jednoznacznej odpowiedzi, ale wiele wskazuje, że tak może być. Obserwacje z pierwszych tygodni sezonu oraz z innych krajów Europy sugerują, że wirus rozprzestrzenia się szybciej niż w ubiegłym roku.

Eksperci z Europejskiego Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób (ECDC) ostrzegają, że nadchodząca zima może przynieść rekordową liczbę hospitalizacji, jeśli Polacy nie zwiększą zainteresowania szczepieniami. Dodatkowym zagrożeniem jest równoczesne krążenie wirusów SARS-CoV-2 i RSV, co może prowadzić do tzw. podwójnych infekcji.

Co możemy zrobić?

• Zaszczep się przeciw grypie – najlepiej już jesienią, zanim wirus osiągnie szczyt aktywności.
• Zadbaj o odporność – wysypiaj się, jedz warzywa, ogranicz stres i alkohol.
• Unikaj kontaktu z osobami chorymi – zwłaszcza w okresie nasilonych infekcji.
• Zostań w domu, gdy masz objawy – chroń innych i nie przenoś wirusa.
• Konsultuj się online – w razie gorączki lub złego samopoczucia skorzystaj z e-wizyty lub teleporady

Nie lekceważ objawów

Kaszel, ból gardła, gorączka i dreszcze to symptomy, których nie warto ignorować. Grypa potrafi rozłożyć na łopatki w ciągu kilku godzin, a powrót do formy bywa długi.

Lepiej zapobiegać niż leczyć – szczególnie w tym sezonie, gdy wirus może pokazać swoje groźne oblicze.