Miałam bardzo ciężki powrót z wakacji do Polski. Choroba lokomocyjna, grypa żołądkowa i na koniec zwykła grypa. Grypa już powoli ustępuje, ale nadal mam nudności. Nie mogę jeść, bo jest mi niedobrze. Nie mogę też nie jeść, bo jest mi niedobrze z głodu. Jem po trochu, ale każdy posiłek to koszmar, bo po nim mam nudności i chęć wymiotowania. Ten stan trwa już prawie tydzień. Czy powinnam udać się do lekarza? Nie mogę normalnie funkcjonować. W ciąży nie jestem, nudności trwają całą dobę już prawie tydzień.
udzielonych przez specjalistów