Czy to może być jakiś guz? Czy powinienem poprosić o skierowanie na inne badania?

 Z prawej strony mojej szczęki pojawiła się twarda "buła". Czuć ją wyraźnie masując dolne okolice policzka, aż po brodę. Ma średnicę około 3 centymetrów. Nie boli, nie ma zaczerwień na skórze, nie widać tego nawet gołym okiem, ale powoduje dyskomfort, poczucie drętwienia. Lekki ból czuć dopiero gdy się to mocno ściśnie. Nie przeszkadza mi to również w codziennych obowiązkach, czuć to jedynie przy jedzeniu i gdy mocno odchylę głowę (na przykład patrząc na sufit). Lekarz rodzinny odesłał mnie do laryngologa, polecił wizytę u stomatologa, a także napisał skierowanie na USG. Niestety, terminy wszystkich trzech wizyt mam dopiero za kilka tygodni, dlatego w między czasie pytam tutaj. Co to może być? Lekarz rodzinny sugeruje, że może to być powiązane z zębami, ale jednocześnie podejrzewa, że wtedy by mnie to bolało. A nie boli, nawet tego nie czuję, dopóki tego nie dotknę.