Wczoraj rano prawdopodobnie nie wzięłam leków psychotropowych. Ok. południa zaczęłam czuć ogromną senność, później pojawił się smutek i lęk. Potem zaczęło być jeszcze gorzej — dramatyczny spadek nastroju, dysocjacja (derealizacja, silne stany lękowe, nudności, problemy ze snem). Teraz jest godz. 18 następnego dnia i objawy nie ustępują, a nawet powiedziałabym, że się nasilają. (przyjęłam normalną dawkę wczoraj wieczorem i dzisiaj rano). Czy takie objawy mogą wynikać z pominięcia tej jednej dawki? Jeśli tak, to kiedy powinnam poczuć poprawę. Niepokoje się o to, bo nie jestem pewna, czy faktycznie ich nie wzięłam i boję się, że tak naprawdę mogłabym być w jakimś okresie hipomanii, który właśnie się skończył (w ostatnich miesiącach czułam się bardzo dobrze i robiłam bardzo wiele rzeczy, natomiast nie było to w jakimś niekontrolowanym stylu). Wiem, że raczej nie da się określić, co jest powodem.
Odpowiedzi pacjentów
Dodaj odpowiedź