Jestem po złamaniu i operacji stabilizacji 3 kręgów (złamanie wybuchowe L5 i złamanie kompresyjne kręgów L2 i L3) Mam trudności z oddawaniem moczu i wypróżnianiem (robię to przez wywołanie bardzo dużego napięcia). Nie mam czucia również całego prawego pośladka, części podudzia, prawej strony zwieracza i prawej strony prącia i moszny. Podczas pobytu na oddziale po operacji zgłaszałem trudności z oddawaniem moczu, w odpowiedzi usłyszałem, że podczas rehabilitacji zostanie to w 100% naprawione. Od wczoraj jestem na dziennym oddziale rehabilitacji. Dowiedziałem się, że mam "zespół ogona końskiego" i nie ma żadnych metod rehabilitacji mięśni pęcherza i zwieracza, a samoczynny powrót tych czynności (odbudowa nerwów) jest bardzo mało prawdopodobny, a rehabilitacja będzie się skupiać jedynie na powrocie do sprawności ruchowej po urazie kręgosłupa. Czy jeżeli na tym oddziale rehabilitacji, na którym przebywam obecnie, nie będzie wdrażane żadne leczenie mięśni dna miednicy i zwieracza to powinienem poszukać innego miejsca do rehabilitacji bądź skonsultować się jednocześnie z innym lekarzem? Bardzo zależy mi na powrocie tych funkcji.
udzielonych przez specjalistów