Czy nerwica lękowa mogła nawrócić w okresie kwarantanny?

Dzień dobry. Kończę okres kwarantanny, czuje się dobrze. Ale dziś na koniec dnia „zamknięcia” poczułam duszności, w nocy się popłakałam. Z dwa lata temu z uwagi na stosowanie mobbingu powstała według lekarza nerwica lękowa. Czy teraz w sytuacji stresowej mogła się odnowić? Nagle się stałam drażliwa, być może to czas przed okresem, PMS, na co dzień bardzo dobrze sobie radzę ze stresem. Dziś w nocy się rozpłakałam jak bóbr. Kiedy się mocniej zdenerwowałam, poczułam duszność. Stresuje się, że pomimo napływu informacji jednak muszę wracać do pracy. Czy aromaterapia, melisa, mi jeszcze pomoże ? Czy muszę zasięgać po inne środki, które spowodują, że mnie trochę „odepną”? Oprócz opisanych sytuacji mam wiele różnych innych problemów związanych z prywatnym życiem, zbliża się „konfliktowa” rozprawa sądowa, etc.