Kilka dni temu wykonałam morfologię (25 parametrów +CRP). Wszystkie wyniki były w normie poza eozynofilami, które nieznacznie przekraczały normę. W porównaniu do badań sprzed 4 lat, ich liczba spadła. Byłam w pierwszym dniu miesiączki i nie wiem, czy to miało jakiś wpływ na wyniki badań. Lekarz rodzinny kazał mi powtórzyć wyniki po miesiącu. Przyznam się, naczytałam się trochę i jestem leciutko zaniepokojona.
Zalecana stacjonarna wizyta lekarska z wynikami badań.
Dzień dobry,
Rozumiem Pani zaniepokojenie wynikami badań, ale ważne jest, aby pamiętać, że niewielkie odchylenia od normy, zwłaszcza jeśli dotyczą jednego parametru, nie zawsze wskazują na poważne problemy zdrowotne. Nieznacznie podwyższona liczba eozynofilów może wynikać z wielu przyczyn i nie zawsze jest powodem do niepokoju, szczególnie jeśli reszta wyników badań jest w normie.
Eozynofile to typ białych krwinek, które zwykle zwiększają się w odpowiedzi na alergie, infekcje pasożytnicze, a czasem w odpowiedzi na choroby autoimmunologiczne lub w niektórych stanach zapalnych. Ich liczba może również nieznacznie wzrastać w odpowiedzi na różne fizjologiczne zmiany w organizmie.
Krwawienie miesiączkowe samo w sobie zazwyczaj nie wpływa bezpośrednio na liczbę eozynofilów w badaniu krwi. Jednakże, stres, infekcje, zmiany hormonalne i wiele innych czynników może wpływać na wyniki badań krwi, w tym na liczbę eozynofilów.
Decyzja lekarza o powtórzeniu badań po miesiącu wydaje się być rozsądnym podejściem, ponieważ pozwoli to na ocenę, czy podwyższone eozynofile są stanem przejściowym, czy może wymagają dalszej diagnostyki.
W międzyczasie, jeśli ma Pani jakiekolwiek obawy lub jeśli wystąpią jakiekolwiek nowe objawy, proszę nie wahać się skonsultować z lekarzem. Może Pani również omówić z lekarzem wszelkie obawy związane z wynikami badań i dowiedzieć się więcej o możliwych przyczynach i znaczeniu wyników.