Od pewnego czasu słyszę szum w lewym uchu. Zakropiłam je solą fizjologiczną, bo myślałam, że to woskowina, ale zaczęło mi się coś przelewać w tym uchu, trochę ogłuchłam - pod wpływem uciskania ręką na ucho udało mi się tę sól wydostać. Potem na drugi dzień zaczęły się w tym uchu piski. Byłam u laryngologa, który nic nie stwierdził - ucho zdrowe, piski trochę ustały, ale pojawił się dźwięk jakby non stop leciały szpileczki na podłogę albo jakbym słyszała niewystrojony telewizor. Jednego dnia słyszę te szpileczki, a drugiego jakby cykanie (i tak na przemian). Zauważyłam, że gdy wysuwam szczękę do przodu, słyszę pisk w tym uchu. Mam tak już od ponad miesiąca. Co to może być i co mam zrobić?
udzielonych przez specjalistów