Od jakiegoś czasu mam szumy uszne. W moim przypadku jest to syczenie, które zaczyna się od razu po przebudzeniu i trwa cały dzień. Są dni, w których szum ustaje, lecz gdy kładę się wieczorem spać i rano wstaję znowu wraca (nawet po krótkiej drzemce). Zauważyłem też, że są dni gdy wstaję rano i syczenia nie ma, albo po chwili znika, wtedy mam spokój cały dzień. Moje pytanie jest takie, czy może coś zachodzić w moim organizmie, że szumy wracają wraz z zaśnięciem i po przespanej nocy?
Odpowiedzi pacjentów
Dodaj odpowiedź