Mam 31 lat, jestem mężczyzną. Mój problem polega na tym, że tydzień temu pojawiły się u mnie dolegliwości ze strony układu pokarmowego takie jak: piekąca zgaga w żołądku i przełyku, częste odbijanie, słyszalne bulgotanie/przelewanie w brzuchu, uczucie pełności/wzdęcia, dyskomfort pod dolną częścią żeber po obu stronach (tam gdzie łączą się z brzuchem). Od 2 dni zacząłem stosować lek i zgaga ustąpiła, natomiast pozostałe dolegliwości występują w dalszym ciągu. Zgaga przed zastosowaniem leku pojawiała się w czasie około pół godziny po zjedzeniu jakiegokolwiek posiłku. Dyskomfort pod żebrami zarówno po prawej, jak i po lewej stronie objawia się najbardziej w pozycji siedzącej lub przy schylaniu, w pozycji stojącej jest prawie nie odczuwalny. Nie jest to ból, tylko uczucie jakby coś znajdowało się pod żebrami i mi przeszkadzało. Nie mam żadnych objawów typu ból brzucha, wymioty, zaparcia czy biegunka. Nie brałem wcześniej żadnych leków. Moja dieta też od dłuższego czasu się nie zmieniła i nigdy wcześniej nie powodowała takich dolegliwości. Nie piję napojów gazowanych, alkohol piję sporadycznie 2-3 razy w miesiącu w małych ilościach (drink lub piwo). Ćwiczę na siłowni i regularnie od dłuższego czasu przyjmuję suplementy diety, ale nigdy nie powodowało to u mnie wyżej wymienionych dolegliwości. Co może być ich przyczyną?
udzielonych przez specjalistów