Moją udręką jest przedłużające się plamienie po okresie. Mój ginekolog twierdzi, że po cesarskim cięciu zrobiło mi się tam jakieś miejsce, gdzie zalega krew z okresu i później to się tak oczyszcza. Czy jest coś powodem do niepokoju? Wizytę mam umówioną stacjonarnie za kilka dni, jednak trochę mnie to niepokoi.
Odpowiedzi pacjentów
Dodaj odpowiedź