Od jakiegoś czasu odczuwam nierówne bicie serca. Potrafię wieczorem położyć się do łóżka gdzie przez cały dzień wszystko było w porządku, po czym nagle mam dziwne uczucie w klatce, jakby kłucie. Dość szybko się męczę. Ostatnio w górach idąc szlakiem mierzyłam sobie puls za pomocą zegarka, pokazywał mi 160, miałam problem złapać oddech jak to się mówi pełną piersią. Dodam, że mam 28 lat i nie choruje na nic przewlekle.
udzielonych przez specjalistów