Minęły już 3 doby od podania pierwszej dawki antybiotyku, synek ma 6 lat, w nocy z niedzieli na poniedziałek dostał wysokiej temperatury. Popołudniu lekarz stwierdził anginę, była chwilowa poprawa temperatury gdy spadła do 37 stopni, a w kolejne dni wraca co 8h po podaniu antybiotyku. Po ponownej konsultacji lekarz zalecił nadal stosować antybiotyk i podawać leki przeciwgorączkowe. Czy antybiotyk mógł nie zadziałać? Zazwyczaj w drugiej dobie była poprawa, syn nie pierwszy raz przechodzi anginę, pediatra mówi, że nadal gardło/migdały wyglądają źle, kontrolę mamy za kolejne 4 dni. Czy powinnam czekać czy udać się do innego specjalisty i prosić o zmianę antybiotyku? Ile może trwać gorączka podczas stosowania antybiotyku? Dodam jeszcze, że jest alergikiem, wcześniej nie miał kataru, a od dwóch dni kicha co chwilę, ma czerwone łzawiące oczy, drapie go w nosie i ma przezroczystą wydzielinę z nosa (dostaje lek, ale nie widzę poprawy, syn szybko się przez to denerwuje i jest marudny). Proszę o poradę co powinnam zrobić w zaistniałej sytuacji?
udzielonych przez specjalistów