Od kilku dni cierpię na napady nieuzasadnionego w danym momencie lęku. Wczoraj wieczorem objawy zaczęły się nasilać, powodując uczucie "braku tlenu w powietrzu", przez co zaczynam wpadać w panikę, mimo że wszystkie moje parametry są w normie. Ok pół roku temu miałam podobną sytuację. Mam w domu hydroksyzyny, ale ona nie zadziałała. Opieka całodobowa odpada, bo jestem sama z dwójką dosyć małych dzieci.
udzielonych przez specjalistów