Jestem mężczyzną, mam 23 lata i 8 lat temu przeszedłem samoistną odmę opłucnową, która zakończyła się operacją, przed tym incydentem byłem aktywnym dzieckiem, codziennie jeździłem na rowerze po kilka godzin a w wolne dni nawet całymi dniami, jednak po operacji zaprzestałem takiej aktywności częściowo przez ból, który towarzyszył sporadycznie jeszcze przez pół roku po operacji oraz ze strachu przed nawrotem odmy w trakcie takiej aktywności, moja kondycja i wydolność z roku na roku spadały, chociaż takie wejście np. na Śnieżkę nie było problemem, to w wieku około 20 lat zaczęło to znacznie drastycznie spadać i gdy musiałem czasem pobiec na autobus, to czułem kłucie w klatce i przez resztę dnia miałem podwyższony puls od 90 do 110, byłem u kardiologa, który stwierdził, że moje serce jest bardzo zdrowe a nieprawidłowości w jego biciu, skokach ciśnienia itp. są typowe dla nerwicy, którą jak się okazało mam, ale gdy zapytałem go, czy mogę w takim wypadku np. pójść na siłownię, by odzyskać kondycję oraz zbudować niewielką umięśnioną sylwetkę, ten zabronił mi dźwigania ciężarów, argumentując to tym, że przez operację moje płuca mogą nie być w stanie dotlenić serca. Aktywność coraz bardziej mnie przyciąga też z powodu nerwicy, bardzo mi się przyda, ale cały czas mam w głowie to, że coś mi się stanie, niedotlenie się i dostanę zawału. Czy są jakieś ćwiczenia, metody, które pozwolą mi na poprawę wydolności płuc, abym mógł ćwiczyć, budować masę mięśniową oraz poprawił kondycję bez zagrożenia dla zdrowia? Planuje udać się do pulmonologa, jednak termin jest bardzo odległy.
Odpowiedzi pacjentów
Dodaj odpowiedź