Jestem kobietą, mam 43 lata. Tydzień temu (niedziela) najprawdopodobniej zostałam przewiana, byłam nad morzem, wiał bardzo zimny wiatr i zimny strumień powietrza owiał moją lewą stronę szyi - poczułam to mocno. Wieczorem tego dnia pojawił się tkliwy powiększony mały węzeł po lewej stronie na szyi pod głową. Przez trzy dni czułam się osłabiona . Po 4 dniach tkliwość węzła ustąpiła. W piatek robiłam crp i morfologię. CRP w normie, Leukocyty podwyższone 11,31 tys i neutrofile 9,26 tys. Pozostałe parametry krwi w normie.Ostatnią morfologię robiłam pół roku temu i była ok. Dodam, iż obecnie czuję się dobrze, nie mam gorączki i stanu podgorączkowego, a węzeł nie jest juz wyczuwalny. Czy powinnam się martwić tym poziomem leukocytów i neutrofili? Czy może to wskazywać na choroby krwi?
udzielonych przez specjalistów