Jakiś czas temu miałam pojedynczy epizod silnego bólu całego nadbrzusza, połączonego z bólem pleców w dolnym odcinku, nudnościami i dreszczami. Ból trwał od późnego wieczora do wczesnego ranka, później ustał. Początkowo myślałam, że to zatrucie, jednak po 6/7 dniach wykonałam badanie krwi w kierunku trzustki. W badaniu krwi wyniki były w normie, niemniej czytałam, że amylaza wraca szybko do normy po zapaleniu, z kolei lipaza może dłużej być podwyższona. W usg obraz trzustki prawidłowy, od tego momentu nie mam innych dolegliwości, mocny alkohol spożywam tylko okazjonalnie, kilka razy w roku, lampka wina około 3 razy w miesiącu.
Odpowiedzi pacjentów
Dodaj odpowiedź