Mam pytanie odnośnie poniższej sytuacji: 14-miesięczne dziecko chcąc wejść na sofę, uderzyło się w krtań o kant stelaża. Na skórze pojawił się niewielki siniak, a synek chwilę płakał. Zauważyłam też, że pojawiła się jakby chrypka podczas zaciągania powietrza (sporadycznie, gdy chce krzyknąć), coś jakby zdarte gardło. Barwa głosu nie zmieniła się, nie jest zachrypnięty. Sytuacja miała miejsce wieczorem. Synek przespał całą noc, a rano obudził się w dobrym humorze. Nie ma problemów z przełykaniem napoi ani pokarmów, nie wygląda, jakby coś go bolało. Martwi mnie tylko ten dźwięk zdartego gardła. Proszę o poradę, Czy trzeba obserwować, czy pilnie interweniować?
udzielonych przez specjalistów