Zaczęło się od zmęczenia, zrobiłam pobieranie krwi, crp i byłam u ginekologa - też wszystko dobrze do momentu aż miesiąc temu doszły nowe objawy (mdłości, ból brzucha w okolicy pępka, zmęczenie większe, słaby apetyt, wzdęcia). Poszłam ponownie do ginekologa, zrobić cytologię i wszystko w porządku. Pan ginekolog uznał, lecz nie daje mi spokoju zdjęcie, które posiadam USG, na którym są widoczne czarne pęcherzyki, nie jest ich dużo. Do tego dziś rano obudziłam się z mocnym bólem jajnika prawego, mam owulację.
Odpowiedzi pacjentów
Dodaj odpowiedź