Od niedzieli boli mnie głowa po lewej stronie - tam gdzie kończy się brew, w okolicach skroni. Czasami boli też po prawej, ale lżej. Czuję taki ucisk w głowie. Tracę równowagę i prawie się przewracam w przypadkowych momentach. Obraz mi się lekko rozmazuje (ale to bardzo lekko). Poza tym nic więcej nie zaobserwowałam. Czy to mogą być początki migreny?
udzielonych przez specjalistów