Od trzech lat zmagam się z wypadaniem włosów - straciłam około 70%, skóra głowy mnie swędzi jakby coś zjadało mi włosy, świeci się i jest klejąca. Dodatkowo skóra twarzy jest sucha, jestem ciągle zmęczona i przytyłam. Bolą mnie często plecy i ręce. Nikt nie wie co mi jest i to jest straszne, bo wypadło mi tyle włosów, że nie jestem już wstanie wyjść z domu bez czapki.
Wypadanie włosów to bardzo mało charakterystyczny objaw - może dotyczyć szeregu chorób. Proszę rozpocząć diagnostykę od podstawowego badania lekarskiego poszerzonego o podstawowe badania biochemiczne. W zależności od ich wyników, a przede wszystkim od innych dolegliwości diagnostykę będzie trzeba poszerzyć w kierunku ustalenia przyczyny dolegliwości.
Wskazana konsultacja internistyczna-z zebraniem szczegółowego wywiadu medycznego, zapoznaniem się z dotychczasową historią choroby, przeprowadzeniem badania przedmiotowego i w oparciu o powyższe-ustalenie dalszego postępowania, zarówno w zakresie diagnostyki jak i leczenia. Dodatkowo warto uzupełnić postępowanie o konsultację dermatologiczną z oceną stanu skóry głowy.
Wskazana wizyta u internisty i endokrynologa po wykonaniu podstawowych badań. Ustalenie przyczyny źródłowej problemów na podstawie wywiadu z lekarzem. Warto również ocenić poziom stresu i przyjrzeć się życiu codziennemu.
Niezbędna stacjonarna wizyta u dermatologa, który zleci właściwą diagnostykę.