Od 2 miesięcy zmagam się z infekcja intymną. Na początku byłam u lekarza z opuchniętą wargą sromową i ranami na niej oraz swedzeniem tych miejsc, dostałam antybiotyk na infekcję bakteryjną. Po skończeniu antybiotyku opuchlizna zeszła, ale nadal swędziało i dostałam globulki oraz maść. Niestety na chwilkę pomogło i po kilku dniach znowu poczułam pieczenie przy oddawaniu moczu, pieczenie wejścia do pochwy, opuchnięcie wejścia do pochwy, mocny ból w pachwinie oraz podbrzuszu, a do tego gęsty biały bezzapachowy śluz. Dostałam jedną tabletkę na infekcję grzybiczą i maść z clotrimazolem w składzie. Objawy po 3 dniach zmalały. Ale niestety juz 5 dnia znowu zaczynam odczuwać pieczenie pochwy, ból w pachwinie i jest nadal ten gęsty biały śluz. Już nie wiem co robić, bo jestem za granicą i chodziłam do lekarza rodzinnego, bo do ginekologa ciężko dostać skierowanie. Nadal smaruję tą maścią z clotrimazolem już 6 dzień, ale boję się że to nie ustąpi. Proszę o wskazówki co to moze być i co może mi pomóc.
udzielonych przez specjalistów