27 marca miałam zabieg laparoskopii z usunięciem ciąży pozamacicznej i lewego jajowodu. Od wypisu ze szpitala jestem na lekach przeciwbólowych, lecz nie brałam ich tak jak trzeba (uzgodniłam z lekarzem, że jak będzie bolało to będę brała). Na początku przez kilka dni po zabiegu miałam ciągłe uderzenia gorąca na przemian z zimnem. Zauważyłam też, że podczas toalety mój kał i mocz wydziela taki sam zapach jak po narkozie. Od 27 marca do 16 czerwca nie dostałam również okresu. Od tamtej pory odczuwam: kłucie, pulsowanie lub lekkie bóle macicy, wzmożony apetyt, zmęczenie, burczenie w brzuchu, ból sutków (tylko przy dotykaniu). Lekarz dał zielone światło, jeśli chodzi o współżycie, ale takie objawy pojawiły się tylko raz i to zaraz po stosunku. Natomiast ból sutków trwa nadal, a do tej pory każdy mój okres był bezbolesny. Czy jest to możliwe, że jeszcze po laparoskopii nie miałam okresu, a mogłam zajść w ciążę? Czy teraz będę odczuwać bóle związane z okresem?
udzielonych przez specjalistów