Miewam bardzo niskie spadki nastroju utrzymujące się tydzień (kilka dni przed i po rozpoczęciu okresu). Nie nadaję się wówczas zupełnie do funkcjonowania i nie chcę żyć. Czy jest możliwość, aby taki stan unormować hormonalnie? Czy warto wykonać jakieś badania, oprócz wizyty u psychiatry? Miesiączki są bolesne i krwotoczne, ale w badaniu klinicznym wszystko poprawnie. Antykoncepcja hormonalna kilku firm nie sprawdziła się zupełnie.
udzielonych przez specjalistów