Od jakiegoś czasu mam często przyspieszony puls. Rano podczas wykonywania zwykłych czynności osiąga okolice 140, a w ciągu dnia jeśli nic nie robię, skacze między 60-110 (tak samo w czasie snu). Pomimo dobrej kondycji fizycznej wejście po schodach znacząco go podnosi. Po skokach pulsu zwłaszcza rano czuje się osłabiona i zmęczona. Miałam wykonywaną niedawno morfologię, ale lekarz stwierdził, że wszystko jest ok poza zawyżonymi parametrami ze względu na palenie papierosów. Ciśnienie mam prawidłowe, a na podwyższony puls zalecił mi herbatę z waleriany. Czy mój puls powinien mnie niepokoić czy takie skoki są normalne? Powinnam zostać przy herbacie czy jednak naciskać na dalszą diagnostykę?
udzielonych przez specjalistów