Co jakiś czas mam epizody, gdzie okropnie boli mnie brzuch w nadbrzuszu. Jest to momentami naprawdę silne i towarzyszą temu nudności. Ciekawe jest to, że mam tak tylko wieczorem jakoś po 19. Nic nie pomaga. Miałam tak ostatnio przez długi okres, ale jakoś przeszło. Od dwóch dni znowu wróciło. Nie mam pojęcia, co to jest, boję się gastroskopii, ale podejrzewam, że mogą być to wrzody. Ten ból jest na prawdę momentami nie do zniesienia i bardzo mnie zniechęca do jedzenia. Czasami się zdarza, że boli mnie z samego rana, ale jak coś zjem, to ustaje aż do wieczora.
udzielonych przez specjalistów