Od około dwóch tygodni męczy mnie kaszel. W ciągu dnia nie ma większej tragedii, ale nocy w ogóle nie przesypiam, czasem mam problem w złapaniu oddechu. Nie mam pojęcia czy kaszel jest suchy czy mokry, czasem odksztuszam przezroczystą wydzielinę jak katar. Dodatkowo mam katar, ale nie leje mi się z nosa, a raczej siedzi w zatokach. Czy to już wymaga konsultacji z lekarzem czy nadal kontynuować domowe leczenie?
Zalecam konsultację lekarską, podczas której lekarz pogłębi wywiad, zadecyduje o ewentualnym leczeniu np. antybiotykiem lub też rozszerzeniu dotychczasowych badań diagnostycznych (o ile były wykonywane) np. m.in. o rentgen klatki piersiowej. Pozdrawiam serdecznie
Skoro objawy trwają od 2 tygodni to konsultacja lekarska może tylko pomóc.
Konieczna będzie wizyta stacjonarna celem pełnego badania przedmiotowego. Objawy są za długo żeby możliwa była pomóc w ramach telekonsultacji.
Wymagana konsultacja lekarska celem włączenia leków na receptę.