Jak byłam mała, to tak jak każdemu dziecku wypadały mleczarki, wszystkie normalnie mi odrastały, ale jeden, który wypadł, nie wyrósł stały na to miejsce. Nic z tym nie miałam robione ani konsultacji, dopóki nie miałam wypadku, w którym wybiłam stałego zęba. Mam już ten stały zrobiony po noszeniu aparatu 3 lata. Po zrobieniu rentgena dentystka mi powiedziała, że tam, gdzie nie mam tego zęba co mi nie odrośl - nie mam korzenia ani zalążku tam nie ma nic.
Odpowiedzi pacjentów
Dodaj odpowiedź