Mam 25lat i szukam odpowiedzi na nietypową przypadłość. 2 lata temu miałam pierwszy "atak"- polegał on na tym, że w jednym momencie zaczęło mnie wszystko kłuć, klatka piersiowa, brzuch, plecy i szyja. To uczucie silnego kłucia, które wędrowało od pasa do szyi.To był straszny ból nie do opisania. Trwał ok 40min, był pulsacyjny raz mocniej, raz mniej. Nie pamiętam co wtedy jadłam, ale ten atak pojawił się znów jakieś 3 miesiące temu i w zeszłym tygodniu, było to parę godzin po dość niezdrowym jedzeniu. Dodam jeszcze, że jestem osobą która często się stresuje, często towarzyszy mi też lęk. Przed ostatnim takim atakiem miałam dużo stresu. Czy mój problem ma podłoże neurologiczne? Jakie powinnam zrobić badania?
udzielonych przez specjalistów