Poznałam mężczyznę, który regularnie palił marihuanę od nastolatka. Już cztery razy był w szpitalu psychiatrycznym z powodu manii. Depresji nie ma nigdy. Kiedy przestaje brać leki to prawie natychmiast dostaje manii i teraz znowu jest w szpitalu. Ile czasu musi być czysty od marihuany, aby jego organizm i szczególnie mózg się odbudował? I czy po tym czasie można właściwie dobrać dawki leków, aby zapobiec kolejnej manii, a jednocześnie, żeby nie był non stop nieprzytomny? Czy rodzina powinna go skierować na przymusowy odwyk?
udzielonych przez specjalistów