Podczas wczorajszego stosunku zaczęłam krwawić. Miesiączka skończyła mi się 1,5 tygodnia temu, więc nic nie wskazuje na to, żebym ponownie ją miała. Wczoraj wyglądało to jak plamienie, brązową krwią. Natomiast dzisiaj jest to zwykła krew. Odczuwam ból podbrzusza i pochwy. Bardzo mnie to niepokoi, dlatego zwracam się z tym pytaniem tutaj.
Należy się zgłosić na badanie oraz konsultacje do ginekologa.
Stacjonarna wizyta u ginekologa.
Dzień dobry,
Krwawienie po stosunku płciowym, które nie jest związane z cyklem miesiączkowym, może mieć kilka przyczyn i zawsze jest sygnałem, że należy zwrócić na to uwagę. Może to być wynik podrażnienia lub drobnych uszkodzeń w obrębie pochwy lub szyjki macicy spowodowanych stosunkiem. Inną możliwą przyczyną jest obecność polipów szyjki macicy, infekcji dróg rodnych, stanów zapalnych, a także zmian endometrialnych, takich jak endometrioza. Rzadziej krwawienie po stosunku może sygnalizować bardziej poważne stany, takie jak zmiany przedrakowe lub nowotworowe szyjki macicy.
Ból podbrzusza i pochwy, który Pani opisuje, w połączeniu z krwawieniem, wskazuje na konieczność skonsultowania się z lekarzem ginekologiem. Lekarz prawdopodobnie zaleci wykonanie badania ginekologicznego oraz, w zależności od oceny, dodatkowe badania diagnostyczne, takie jak USG narządu rodnego czy badania na obecność infekcji. Te kroki są ważne, aby ustalić dokładną przyczynę krwawienia i bólu oraz aby odpowiednio wcześnie podjąć leczenie lub działania profilaktyczne.
Proszę pamiętać, że wczesna diagnoza i leczenie mogą zapobiec ewentualnym powikłaniom i są kluczowe dla zachowania dobrego zdrowia. Nie jest to sytuacja, którą należy ignorować, dlatego zachęcam do umówienia wizyty u specjalisty jak najszybciej.
Rozumiem, że takie objawy mogą być niepokojące, ale ważne jest, aby pamiętać, że wiele przyczyn krwawienia po stosunku dobrze rokuje. Profesjonalna opieka medyczna pomoże ustalić przyczynę i zapewnić odpowiednie leczenie.
Czy mogę pomóc w jakiejś innej kwestii lub doradzić coś jeszcze?
Z poważaniem,
dr n. med. Łukasz Blukacz