Problem zaczął się około miesiąca temu. Dostałam dziwnego ataku po zapaleniu marihuany, którą zażywałam przez około 6 lat (po ataku przestałam). Zdrętwiały mi wtedy ręce, nogi, mrowiły usta i język, kręciło mi się w głowie. Po tym ataku zostały zaburzenia widzenia - ciągle mam wrażenie, że nie mogę skupić wzroku na jednym punkcie i że obraz jest lekko rozmazany, pojawiły się również męty. Ostatnio doszły też drgania i skoki mięśni na całym ciele, głównie w pozycji leżącej. Również po spacerach czuję skoki mięśni na pośladkach i udach. Miałam robione TK głowy, badanie dna oka, morfologię, badane elektrolity, mocz, próbę tężyczkową - wszystko w normie. Panicznie boję się, że mogą to być pierwsze objawy SM, ale po wizytach u neurologa, endokrynologa i na SOR nikt tego nie zasugerował. Oprócz tego mam problemy ze snem, nie mam w ogóle motywacji, obsesyjnie sprawdzam w internecie swoje objawy i o niczym innym w ciągu dnia nie potrafię myśleć. Wcześniej nie miałam zdiagnozowanych żadnych chorób, na ogół czułam się dobrze, w mojej rodzinie też nie zdiagnozowano żadnych chorób neurologicznych.
udzielonych przez specjalistów