Kilka lat temu dostałam paraliżu twarzy, tzw. porażenia Bella i lekarze zrobili mi punkcję, by wykluczyć stwardnienie rozsiane. Wynik badania był na medal, porażenie zeszło. Od kilku tygodni mam uczucie drętwienia nogi, mrowienia i uczucie ciężkości. Wiem, że mogą to być m.in. objawy SM. Czy jeśli badanie płynu mózgowo-rdzeniowego 5 lat temu wyszło ok, czy to oznacza, że nie mam i nie będę mieć stwardnienia? I czy to oznacza, że moje dolegliwości mogą mieć inne podłoże?
udzielonych przez specjalistów