Mam 28 lat. Od 4 dni boli mnie brzuch po lewej stronie pod żebrami - ból w pierwszym dniu był tak silny, że nie mogłam spać w nocy i nie pomagały leki przeciwbólowe. Teraz nasila się głównie po jedzeniu i w nocy. Byłam na usg - na opisie jest niejednorodna powiększona trzustka - przypuszczenie przez lekarza ostrego zapalenia trzustki. Zostałam skierowana na badania krwi, amylaza i próby wątrobowe, które wyszły ok. Czy to znaczy, że wszystko jest w porządku? Dodam, że w mojej rodzinie występuje rak trzustki, przez który umarł mój tata w wieku 49 lat. Dlatego chciałabym wiedzieć czy te dobre wyniki krwi całkowicie zaprzeczają problemom z trzustką? Czy warto zrobić jeszcze jakieś badania czy poczekać, aż ból przejdzie?
udzielonych przez specjalistów