11 sierpnia miałam początek miesiączki, ogólnie było skąpe krwawienie, 14 sierpnia uprawiałam stosunek płciowy bez zabezpieczenia z wytryskiem w środku. Okres zawsze miałam 5 dni, akurat w tym cyklu trwał 8 dni z mocniejszym krwawieniem w ostatnich trzech dniach. 27 sierpnia i 28 sierpnia współżyłam z drugim partnerem, uprawiając stosunek płciowy przerywany. Nadmienię, że cykle mam w miarę regularne 28 dni. 16 września robiłam test, który wyszedł pozytywnie, a 18 września ginekolog potwierdził ciąże. 16 października miałam usg gdzie CRL wyszło 2,33cm a 8 listopada 5,67cm a termin porodu lekarz ustalił mi na 21 maja.
Dzień dobry,
Biorąc pod uwagę Pani opis, ustalenie ojcostwa wyłącznie na podstawie dat i charakterystyki cyklu miesiączkowego jest bardzo trudne i może prowadzić do błędnych wniosków. O ile data początku ostatniej miesiączki (11 sierpnia) oraz regularność cykli mogą pomóc w szacowaniu okresu owulacji, który zazwyczaj występuje około 14 dni przed kolejną miesiączką w cyklu 28-dniowym, to z uwagi na zmienność biologiczną i możliwość występowania owulacji w nieco innym czasie, trudno jest jednoznacznie określić, który stosunek płciowy mógłby być przyczyną zapłodnienia.
Stosunek bez zabezpieczenia z 14 sierpnia miał miejsce blisko teoretycznego okresu owulacji, co zwiększa prawdopodobieństwo zapłodnienia, ale również kontakt seksualny z 27 i 28 sierpnia nie może być wykluczony z uwagi na możliwe przetrwanie komórek jajowych i plemników w układzie rozrodczym. Zmienność indywidualna w cyklach menstruacyjnych i procesie owulacji sprawia, że dokładne wyznaczenie dnia zapłodnienia na podstawie dat i obserwacji cyklu może być niemożliwe bez dodatkowych badań.
Najbardziej wiarygodną metodą ustalenia ojcostwa jest wykonanie testu DNA po narodzeniu dziecka. Badanie to jest niezwykle dokładne i może bezpośrednio wskazać biologicznego ojca dziecka. Proszę pamiętać, aby tak ważną decyzję, jak ustalenie ojcostwa, podjąć w oparciu o solidne podstawy medyczne.
Zachęcam do omówienia tej sytuacji z lekarzem ginekologiem, który może udzielić dalszych wskazówek dotyczących dostępnych opcji i najlepszego sposobu postępowania w tej delikatnej sprawie. Czy jest coś jeszcze, co budzi Pani niepokój w tej kwestii?
Z poważaniem,
dr n. med. Łukasz Blukacz