W maju mam mieć operację przegrody nosa, jednak przeprowadzaną w znieczuleniu miejscowym. Niestety na kwalifikacji mało się dowiedziałem. Moje pytanie brzmi, czy metoda bez znieczulenia ogólnego jest w porządku jeśli chodzi o tego typu operację/zabieg? Czy być może ma jakieś swoje zalety i wady względem znieczulenia ogólnego?
udzielonych przez specjalistów